W listopadzie OFE straciły średnio 0,8 proc. Od początku roku wartości jednostek funduszy prawie się nie zmieniły i są na niewielkim 0,4-proc. minusie.
Także jeśli spojrzeć na stopy zwrotu otwartych funduszy emerytalnych od momentu kontrowersyjnych zmian w lutym 2014 r., przyszli emeryci nie zarabiają na inwestycjach na rynku kapitałowym. Ale też nie tracą – wyniki OFE stoją w zasadzie w miejscu.
Jak wskazują analitycy Analiz Online, listopadowe straty OFE wynikają z niepewności panującej na globalnych rynkach. Jej efektem było negatywne nastawienie inwestorów do akcji notowanych na rynkach państw wschodzących, w tym Polski.
Problem w tym, że marazm na polskim rynku kapitałowym panuje już od dwóch lat i wynika właśnie w dużej mierze ze zmian w OFE. Wprowadzenie dobrowolności członkostwa drastycznie zmniejszyło napływ składek do funduszy, a implementacja tzw. mechanizmu suwaka powoduje odpływ netto z OFE.
W efekcie fundusze przestały w rzeczywistości mieć możliwość realnego inwestowania.