Oprocentowanie papierów oszczędnościowych sprzedawanych w PKO BP w maju wynosi od 2,1 do 2,7 proc. w skali roku. Na wyższe odsetki – 2,8 oraz 3,2 proc. – mogą liczyć tylko ci, którzy kupują obligacje za pieniądze z programu Rodzina 500+. Takie stawki obowiązują od kilku miesięcy.

Obecne oprocentowanie nie jest atrakcyjne, zważywszy że inflacja roczna wynosi około 2 proc., a wypłacone ostatecznie odsetki zostaną pomniejszone o 19-proc. podatek od zysków kapitałowych. Na tle oferty bankowej wygląda jednak całkiem nieźle. Średnie oprocentowanie lokat rocznych wynosi teraz tylko 1,3 proc. (patrz G4).

Zaletą papierów cztero- i dziesięcioletnich oraz rodzinnych jest powiązanie ich oprocentowania z inflacją. Mamy gwarancję, że odsetki w kolejnych latach będą przewyższały wskaźnik inflacji o 1,25 – 2 pkt proc. Powinno to uchronić kapitał przed utratą wartości.

Za wadę obligacji wielu klientów uznaje długi okres oszczędzania. Pamiętajmy jednak, że dowolną liczbę papierów w dowolnym czasie można zgłosić do przedterminowego wykupu w PKO BP. Płaci się za to 70 groszy od sztuki (nie więcej niż naliczone odsetki) lub 2 zł w przypadku obligacji dziesięcio- oraz dwunastoletnich.