Zaletą kontraktów na różnice kursowe jest odzwierciedlanie kursu instrumentu bazowego. Dlatego przy inwestycji w nie widać w czasie rzeczywistym, ile się zarabia lub traci. Na platformie zawsze wyświetlają się dwie ceny (ang. spread). Niższa jest cena, po jakiej można w danej chwili sprzedać kontrakty, a wyższa, po której można je kupić. Zarabiać można zarówno przy zwyżkach, jak i spadkach kursu. Transakcja kupna to otwarcie długiej pozycji, a transakcja sprzedaży to otwarcie pozycji krótkiej. Krótkie pozycje można też wykorzystywać do zabezpieczenia portfela akcji na wypadek, gdyby koniunktura na giełdzie się zmieniła. Jeżeli cena akcji spadnie, straty zrównoważą zyski z CFD.
Inwestorzy wolą jednak spekulować. Chcą zarabiać na tych kontraktach, które charakteryzują się największą zmiennością kursów. – Duża zmienność cen aktywów stwarza wiele okazji inwestycyjnych. Sprzyja to stosowaniu strategii bazujących nie na długoterminowym wzroście wartości aktywów, ale na krótkoterminowych wahaniach cen – przyznaje Maciej Leściorz.
Prowizja lub spread
Rachunek transakcyjny CFD otwiera się przez internet. Do wypełnionego wniosku trzeba dołączyć skan dowodu osobistego (czasami może być inny dokument potwierdzający tożsamość). Po weryfikacji otrzymuje się dane do logowania. Po zasileniu rachunku (np. kartą kredytową) można zacząć inwestować. W City Index wystarczy 100 zł.
– Broker ustala dokładną specyfikację instrumentów, w tym koszty inwestowania (spready), ponieważ zarówno Forex, jak i CFD są rynkami zdecentralizowanymi, niezwiązanymi z tą czy inną giełdą – wyjaśnia Maciej Leściorz.
Opłaty i prowizje każdy broker ustala sam. Trzeba na to zwrócić uwagę przy wybieraniu platformy.
W przypadku kontraktów CFD na towary i surowce opłata za otwarcie pozycji zawarta jest w spreadzie. Przy CFD opartych np. na akcjach polskich lub zagranicznych prowizja zależy od wielkości transakcji. W DM mBanku prowizja przy transakcji akcjami na rynku amerykańskim wynosi 0,12 proc., ale nie mniej niż 12 dolarów, a na rynku niemieckim 0,15 proc., nie mniej niż 12 euro. W DM TMS Brokers jest taniej – 0,1 proc. transakcji, nie mniej niż 1 dolar (CFD na akcje amerykańskie) lub 1 euro (CFD na akcje niemieckie). Prowizja za CFD na akcje notowane w Warszawie wynosi 0,29 proc. wartości transakcji, ale nie mniej niż 5 zł.