Polacy wśród oskarżonych o obrót kokainą i opium. CBŚP przechwyciło ponad 1,8 mln porcji narkotyku

Polska firma sprowadziła 40 ton kredy z Kolumbii. Tak naprawdę była w niej kokaina warta 2,2 mld zł – prokuratura oskarżyła członków międzynarodowej grupy.

Publikacja: 07.05.2024 04:30

Funkcjonariusze CBŚP. Zdjęcie ilustracyjne

Funkcjonariusze CBŚP. Zdjęcie ilustracyjne

Foto: CBŚP

12 mężczyzn i 1 kobieta w wieku od 30 do 75 lat odpowiedzą przed sądem za udział w zorganizowanej, międzynarodowej grupie przestępczej, zajmującej się przemytem i międzynarodowym obrotem kokainą i opium. Ośmioro spośród oskarżonych to Polacy, czterej to Kolumbijczycy, a jeden jest Irańczykiem. Narkotyk sprowadzano promami z Kolumbii do Europy przez Polskę jako „węglan wapnia”, czyli popularną kredę wykorzystywaną m.in. w budownictwie. Jak służby wpadły na trop przemytu?

Na początku listopada 2019 r. do portu w Gdyni, w dwóch kontenerach dotarł ładunek 40 ton substancji opisanej jako „Calcium Carbonate” (węglan wapnia). Z listu przewozowego wynikało, że nadawcą towaru jest spółka kolumbijska, z siedzibą w Apartadó, a odbiorcą polska spółka z Poznania. Towar w dwóch kontenerach, w 1600 workach, po 25 kg każdy – łącznie 40 ton. Portem wyjścia był port Santa Marta w Kolumbii, a portem wejścia port w Gdyni. – Podejrzenie funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej i Centralnego Biura Śledczego Policji wzbudził import z Kolumbii do Polski zwykłej kredy, produkowanej w zarówno w Polsce, jak i w krajach sąsiednich, a także fakt, że po rozładunku statku kontenery zostały odstawione na skład celny i przez dłuższy czas nikt się po nie zgłosił. Dopiero pod koniec listopada 2019 r. kontenery zostały podjęte i przewiezione do niewielkiej miejscowości w pobliżu Poznania – wyjaśnia prok. Mariusz Marciniak, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Kiedy na miejscu pojawili się funkcjonariusze gdańskiego CBŚP w Gdańsku okazało się, że kolumbijska kreda, w wynajętym budynku jest poddawana obróbce chemicznej na kompletnej, profesjonalnej linii technologicznej. Zatrzymano siedmiu mężczyzn w tym Kolumbijczyków i Irańczyka. W tubie głośnikowej odkryto około 10 kilogramów sproszkowanej kokainy (83 proc. czystości) i znaczne ilości odczynników chemicznych.

W zatrzymanej partii ponad 1,8 mln porcji kokainy

Organizator przedsięwzięcia, Polak mieszkający w Niemczech, miał dokumenty transportowe dla towaru z Polski. Śledztwo, w tym badania biegłych, wykazało, że w 74 workach „kredy” z 1600 importowanych była kokaina o łącznej masie 1787,67 kg. Można z niej sporządzić aż 1 mln 787 tys. 670 porcji handlowych narkotyku.

Okazało się, że już wcześniej oskarżeni wytworzyli w Polsce 166 kg kokainy, którą wywieziono do Niemiec. Ustalono również, że członkowie grupy przewieźli z Holandii do Wielkiej Brytanii 40 kg opium. Z Polski wyeksportowano do Kanady i Wielkiej Brytanii kolejnych 40 kg opium. Dlatego zarzuty aktu oskarżenia obejmują nie tylko import do Polski ponad 2 ton kokainy, ale również eksport do innych krajów. – W Polsce zabezpieczono około 1800 kg kokainy. W wyniku międzynarodowej współpracy policji i Krajowej Administracji Celnej, na terenie Niemiec zabezpieczono niemal 20 kilogramów opium, a na terenie Azerbejdżanu ponad 40 kilogramów opium – wylicza prok. Marciniak.

Akt oskarżenia przeciwko 13 członkom grupy przestępczej skierowała do sądu Prokuratura Regionalna w Gdańsku. Oskarżonym przedstawiono zarzuty przemytu w latach 2016–2019 znacznej ilości środków odurzających, międzynarodowego obrotu znaczną ilością środków odurzających, wytwarzania kokainy poprzez jej chemiczne wyodrębnianie z mieszaniny z węglanem wapnia, i inne. Ośmiu oskarżonych odpowie za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Aresztowano 11 osób grupy, w tym wobec pięciu oskarżonych tymczasowe aresztowanie nadal jest stosowane. Oskarżonym grozi od 3 do 20 lat więzienia.

12 mężczyzn i 1 kobieta w wieku od 30 do 75 lat odpowiedzą przed sądem za udział w zorganizowanej, międzynarodowej grupie przestępczej, zajmującej się przemytem i międzynarodowym obrotem kokainą i opium. Ośmioro spośród oskarżonych to Polacy, czterej to Kolumbijczycy, a jeden jest Irańczykiem. Narkotyk sprowadzano promami z Kolumbii do Europy przez Polskę jako „węglan wapnia”, czyli popularną kredę wykorzystywaną m.in. w budownictwie. Jak służby wpadły na trop przemytu?

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Przestępczość
Sędzia poza kontrolą służb. Jak Tomasz Szmydt wyjechał z Polski?
Przestępczość
Zarzuty szpiegostwa dla Tomasza Szmydta? Grozi mu dożywocie
Przestępczość
Próba podpalenia synagogi w Warszawie. 16-latek nie zdradził co nim kierowało
Przestępczość
Kradzież cennych książek z BUW. Zatrzymano pięć osób. To Gruzini
Przestępczość
Leszek Czarnecki bez aresztu. Prokuratura nie postawi mu zarzutów w aferze Getback