Nowe wymogi dla zespołów ratownictwa. "Będzie trudniej o lekarzy chętnych do pracy"

Lekarze i pielęgniarki pracujący w zespołach ratownictwa medycznego będą musieli się doszkalać z zasad postępowania w stanach nagłych. Środowisko ma obiekcje.

Publikacja: 24.04.2024 07:25

Nowe wymogi dla zespołów ratownictwa. "Będzie trudniej o lekarzy chętnych do pracy"

Foto: Adobe Stock

Taki wymóg, jak potwierdziła „Rzeczpospolita” w resorcie zdrowia, znajdzie się w przygotowywanym projekcie nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw. Jego założenia niedawno zostały opublikowane w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Z obowiązku ukończenia kursów zwolnieni zostaną jedynie lekarze specjaliści medycyny ratunkowej, intensywnej terapii oraz anestezjologii i intensywnej terapii, pielęgniarki z tytułem specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego lub anestezjologicznego i intensywnej opieki, a także osoby odbywające specjalizację w tych dziedzinach.

Ministerstwo Zdrowia tłumaczy, że doskonalenie zawodowe i kształcenie podyplomowe lekarzy i pielęgniarek systemu nie jest ukierunkowane na pogłębianie i aktualizowanie wiedzy z medycyny ratunkowej. Celem kursów ma być natomiast aktualizacja wiedzy i stosowanie nowych wytycznych w dziedzinie medycyny ratunkowej.

Jakub Kosikowski z Naczelnej Izby Lekarskiej podkreśla, że lekarze uczą się całe życie, dlatego nie mają zastrzeżeń do obowiązku ukończenia kursów postępowania w stanach nagłych. Przypomina jednak, że brakuje szczegółów, w tym zakresu kursów, liczby godzin i ich formy.

Będzie trudniej o chętnych do pracy?

Z kolei Bernarda Machniak, członek Zespołu ds. Ratownictwa przy Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pielęgniarek i Położnych oraz przy Naczelnej Radzie Pielęgniarek i Położnych, zaznacza, że nowe wymogi spowodują trudności w pozyskaniu osób do pracy w zespołach ratownictwa.

– Lekarzy nie mamy już teraz. Kolejny obowiązek szkoleń nie zachęci do pracy w systemie. Każda osoba, która jest po specjalizacji, jest jak najlepiej przygotowana do realizacji tych świadczeń – podkreśla Bernarda Machniak.

Jak przypomina, aby zostać pielęgniarką systemu, trzeba być pielęgniarką z trzyletnim stażem pracy, uzyskać tytuł specjalisty lub być w trakcie specjalizacji lub mieć ukończony kurs kwalifikacyjny z pielęgniarstwa ratunkowego. Ponadto co kilka lat aktualizowane są wytyczne w zakresie udzielania pierwszej pomocy resuscytacji, zatem w każdej jednostce systemu odbywają się w związku z tym wewnętrzne szkolenia. – To uważam za wystarczające, aby wykonywać należycie zadania – podkreśla.

Ratownicy czekają na konkrety

Mimo że – jak wynika z odpowiedzi MZ – to lekarze i pielęgniarki mają się szkolić, to w założeniach projektu jest nieprecyzyjny zapis: „W stosunku do osób udzielających świadczeń zdrowotnych w jednostkach systemu, a więc w Zespole Ratownictwa Medycznego i w szpitalnych oddziałach ratunkowych wprowadza się obowiązek ukończenia kursów postępowania w stanach nagłych”.

Brak dokładnych informacji wzbudził wątpliwości także ratowników medycznych, którzy już w marcu, po dyskusji podczas posiedzenia sejmowej Komisji Zdrowia, zwrócili się do MZ o wyjaśnienia.

Jak podkreśla Piotr Dymon, przewodniczący Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Ratowników Medycznych, z odpowiedzi resortu wynika, że obowiązek odbycia dodatkowych kursów nie obejmie ratowników medycznych pracujących już w zawodzie.

SOR na maksymalnie 200 tys. mieszkańców, dojazd w 45 minut

W projekcie ma także zostać wprowadzony przepis, zgodnie z którym jeden szpitalny oddział ratunkowy zabezpieczy obszar nie większy niż obszar zamieszkały przez 200 tys. mieszkańców. Ma to pozwolić na dotarcie zespołu ratownictwa medycznego z miejsca zdarzenia do tego oddziału w czasie nie dłuższym niż 45 minut. - Szpitalny Oddział Ratunkowy może też być w powiecie, w którym jest 48 tys. mieszkańców, natomiast nie może być sytuacji, że SOR będzie na 313 tys. mieszkańców - zaznacza wiceminister zdrowia Marek Kos. Obecnie jest 246 SOR-ów, a dwadzieścia trzy są tworzone.

Rada Ministrów ma przyjąć projekt w trzecim kwartale 2024 r.

Czytaj więcej

Ministerstwo Zdrowia chce załatać lukę w przepisach dot. ratowników medycznych

Taki wymóg, jak potwierdziła „Rzeczpospolita” w resorcie zdrowia, znajdzie się w przygotowywanym projekcie nowelizacji ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz niektórych innych ustaw. Jego założenia niedawno zostały opublikowane w wykazie prac legislacyjnych rządu.

Z obowiązku ukończenia kursów zwolnieni zostaną jedynie lekarze specjaliści medycyny ratunkowej, intensywnej terapii oraz anestezjologii i intensywnej terapii, pielęgniarki z tytułem specjalisty w dziedzinie pielęgniarstwa ratunkowego lub anestezjologicznego i intensywnej opieki, a także osoby odbywające specjalizację w tych dziedzinach.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Dane osobowe
Wyciek danych klientów znanej platformy. Jest doniesienie do prokuratury
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Sądy i trybunały
Prokurator krajowy zdecydował: będzie śledztwo ws. sędziego Nawackiego