Otwarte fundusze emerytalne zarobiły w kwietniu średnio 4 proc. W tym czasie WIG wzrósł o 4,4 proc., a WIG20 o prawie 5 proc. Najefektywniej pieniądze pomnażał OFE Pekao, który wypracował 4,5-proc. stopę zwrotu. Najsłabiej wypadł Aegon z wynikiem 3 proc.
- To był bardzo udany miesiąc nie tylko dla otwartych funduszy emerytalnych, ale dla wszystkich uczestników rynku - mówi Krzysztof Zawiła szef inwestycji i członek zarządu w Generali PTE. - Klienci OFE korzystają na wzrostach giełdowych - oszczędności w funduszach rosną w zbliżonym tempie do wzrostu głównych indeksów giełdowych - dodaje.
Od początku roku OFE pomnożyły oszczędności o niemal 9 proc., a od momentu wprowadzenia rządowych zmian - 10 proc.
- To zdecydowanie powyżej tego ile wynosi waloryzacja subkonta w ZUS - komentuje Zawiła. Jak zauważa przy zaangażowaniu w akcje na poziomie ponad 80 proc. wyniki OFE są uzależnione od tego, co dzieje się na giełdzie w Warszawie i na parkietach zagranicznych.
Zdaniem zarządzającego wzrosty w Warszawie powinny trwać do końca roku.