Emerytów z uzyskiwanych świadczeń rozlicza przed fiskusem ZUS. Natomiast jeśli osoba pobierająca emeryturę nadal podejmuje pracę, wyjeżdża na dofinansowane wczasy czy chciałaby przekazać "jeden procent" na wybraną fundację, będzie musiała samodzielnie wypełnić i złożyć PIT-36 lub PIT-37.
Emerytura to czas, kiedy wreszcie można odpocząć i nie trzeba zrywać się codziennie do pracy. Starsi niepracujący emeryci nie muszą zawracać sobie głowy wypełnianiem rocznego PIT-a, ponieważ jeśli nie uzyskali w 2014 r. żadnych innych dochodów poza świadczeniem z ZUS-u, nie mają obowiązku wypełniania rocznej deklaracji podatkowej - robi to za nich ZUS na zeznaniu PIT-40.
PIT-40 to z jednej strony wygoda, z drugiej jednak rozliczenie rocznych dochodów emeryta przez ZUS nie daje mu możliwości skorzystania z preferencji podatkowych, np. ze wspólnego rozliczenia z małżonkiem, z ulgi internetowej, nie można też odliczyć rachunków za leki, wydatków poniesionych na turnus rehabilitacyjny czy przekazać 1% podatku na np. schronisko dla zwierząt. Jeśli emeryt chce skorzystać z tych rozwiązań, musi do końca kwietnia złożyć roczne zeznanie samodzielnie.
Ponadto osoba pobierająca emeryturę ma obowiązek samodzielnego rozliczenia z fiskusem 2014 r., jeśli dorabiała czy otrzymała odprawę emerytalną od byłego pracodawcy.
Jak mówi Katarzyna Miazek z Tax Care emeryt, który w 2014 r. podpisał umowy o dzieło czy umowy zlecenie, a kwota brutto z jednej umowy przekraczała 200 zł brutto, będzie musiał wypełnić samodzielnie rocznego PIT-a. I wykazać w nim te zarobki na podstawie dostarczonego przez zleceniodawcę PIT-11.