Rząd stara się zachęcić banki do wzrostu pożyczek dla firm, jednak z ograniczonym powodzeniem, co zwiększa presję na fundusze emerytalne, aby wypełnić powstałą lukę rynkową.
Przemawiając na zorganizowanej przez National Association of Pension konferencji funduszy inwestycyjnych, Daniels, który prowadzi wewnętrzny zespół inwestycyjny zarządzający funduszem emerytalnym dla pracowników Grupy Tesco, powiedział, że fundusze emerytalne mogą być „nowymi bankami", czyli stać się kredytodawcami na własnych warunkach: „Fundusze emerytalne to nowe banki, które mogą się stać długoterminowymi kredytodawcami i to jest wspaniałe, ale musi to być na właściwych warunkach".
Daniels wskazał na ogromną zmienność rynków, a to oznacza, że fundusz emerytalny Tesco coraz bardziej koncentruje się na celach długoterminowych, niekiedy kosztem bieżących możliwości, jakie stwarza rynek.
Publikacja powstała we współpracy z "Globalnym przeglądem emerytalnym" wydawanym przez serwis www.emerytariusz.pl. Źródło: professionalpensions.com