Początkowo Aviva wprowadziła opłaty od wpłacanych składek na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) w zależności od wartości zgromadzonych pieniędzy i wybranego wariantu oszczędzania. Do limitu wpłat 6 tys. zł było to 8 lub 10 proc. w zależności od tego czy klient wybiera wersję z ochroną czy bez. Po wpłaceniu 6 tys. zł opłaty spadały odpowiednio do 4 i 6 proc. Dla klientów aktywujących usługę iBOK lub obecnych klientów Aviva opłata pobierana ze składki była promocyjna i od razu niższa: 4 proc. w wersji bez ochrony (wariant standardowy), 6 proc. w wersji z ochroną (wariant premiowy). Dotychczasowe oferta promocyjna od poniedziałku staje się oferta podstawową.
Na tym nie koniec zmian. Aviva wraca także do oferowania innego konta – indywidualnego konta emerytalnego (IKE). Do tej pory jedynie zarządzała IKE założonymi przez klientów kilka lat temu, ale nie zawierała nowych umów. Przez powrót do oferowania IKE, ubezpieczyciel chce przedstawić klientom pełną ofertę produktów umożliwiających oszczędzanie na emeryturę.
Podobnie jak w ramach IKZE, także w IKE klienci mają do wyboru 11 funduszy o różnym profilu ryzyka.
Roczny limit wpłat na IKE jest wyższy niż na IKE. Wynosi w tym roku 10 578 zł. W przypadku IKZE jest to nieco ponad 4 tys. zł. Oba produkty różnią się także m.in. zachętami podatkowymi (więcej szczegółów w tabelce).