To nie jest dobry czas dla giełd. Kursy akcji na parkietach całego świata w ostatnich dniach mocno spadają, a w tabelach notowań dominuje kolor czerwony. Nie inaczej jest na warszawskiej GPW. – Kursy spychają w dół doniesienia na temat obejmującej coraz to nowe kraje epidemii koronawirusa – powtarzają analitycy.
Dwie ważne reformy
Tymczasem w Polsce jesteśmy w trakcie dwóch reform ważnych dla przyszłości rynku kapitałowego i portfela długoterminowych oszczędności.
Pierwsza to program pracowniczych planów kapitałowych (PPK). Ma zachęcić Polaków do długoterminowego oszczędzania na czas emerytur. Odkładane tu pieniądze są inwestowane m.in. w akcje. Rząd liczy na powszechny udział pracowników w tym programie. Druga reforma to likwidacja otwartych funduszy emerytalnych. Zgromadzone w nich aktywa mają być przeniesione na indywidualne konta emerytalne członków OFE lub na ich konta w ZUS.
Rząd chce, żeby zdecydowana większość członków OFE wybrała IKE. Kusi ich prawem do dziedziczenia przeniesionych tam pieniędzy. Na starcie pobierze od nich 15-proc. opłatę przekształceniową, której nie będzie przy przeniesieniu pieniędzy do ZUS. Tam pojawi się podatek dochodowy, ale dopiero po przejściu na emeryturę. Czy tym planom rządu może zaszkodzić koronawirus?