Czeka ją obrona pracy magisterskiej i zastanawia się co robić dalej. Od dwóch lat współpracuje z agencją PR na podstawie umowy zlecenia. Do tej pory nie zastanawiała się czy i jak zadbać o ubezpieczenia społeczne, bo najważniejsze dla niej – czyli zdrowotne – ma zapewnione jako członek rodziny. Na jej ubezpieczenie wystarcza składka, jaką płaci mama.
Ale co dalej? Terenia chciałaby zostać w agencji PR, ale pryncypał zaproponował jej dwie formy współpracy: umowę o dzieło, albo współpracę na zasadzie firma – firma. Ta druga oznacza, że musiałaby założyć działalność gospodarczą i przez dwa lata płaciłaby niższe – preferencyjne składki (gdzie podstawą będzie 30 proc. najniższej płacy).
Jeśli zaś chciałaby mieć ubezpieczenie zdrowotne, gdy podstawą utrzymania jest umowa o dzieło, to może albo płacić tylko składkę na dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne, albo – jeśli chce się dodatkowo zabezpieczyć: składkę na dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne i dobrowolne ubezpieczenie emerytalne i rentowe (gdzie podstawą składki jest najniższe wynagrodzenie).
Ze względów finansowych najbardziej korzystne jest dla Teresy założenie firmy i korzystanie z preferencyjnych składek. Ale dziewczyna rozważa czy kiedyś nie będzie chciała naprawdę założyć firmy, działać na wolnym rynku i wówczas niższe składki mogą się przydać, bo dochody mogą być raz wyższe, a raz niższe.
Terenia i jej mama zastanawiają się na czym polega bycie osobą współpracującą i czy może nie skorzystać z tej formy ubezpieczenia. Nie wiedzą też, jakie są koszty takiego zabezpieczenia. Proszą o wytłumaczenie. Osobą współpracującą,dla kogoś kto prowadzi biznes, mogą być: