Kalata nie będzie rządzić ZUS

Katarzyna Kalata nie zaliczyła trzygodzinnego egzaminu ustnego w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

Publikacja: 14.04.2015 14:53

Katarzyna Kalata

Katarzyna Kalata

Foto: PAP/serwis codzienny

Takiego szumu medialnego wokół prezesowskiego fotela Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, chyba nie było jeszcze nigdy. Nie znana nikomu Katarzyna Kalata jako jedyna spośród pięciu kandydatów zaliczyła merytoryczny test pisemny. Odpowiedziała prawidłowo na 70 proc. pytań. Aby zdać trzeba było uzyskać wynik na poziomie 65 proc. Żaden z pozostałej czwórki kandydatów nie przekroczył tej bariery. Kandydatka na stanowisko prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pozytywnie przeszła także testy psychologiczne.

Głosząc odważne slogany o sanacji państwowej instytucji Kalata w ciągu kilku dni z anonimowej pani doktor przeobraziła się w bywalczynie studiów telewizyjnych, programów radiowych. Udzieliła bardzo wielu wywiadów kilku gazetom. Była wręcz rozchwytywana przez wszystkie czołowe polskie media.

31-letnia Kalata nie przeszła jednak ostatniego etapu konkursu czyli rozmowy kwalifikacyjnej, która była de facto ustnym egzaminem. Według kandydatki od początku chciano pokazać jej, "gdzie jest jej miejsce w szeregu"

- Były wyciągane artykuły z prasy, które miały pokazać, że moje wypowiedzi były nieprawidłowe. Pokazywały tylko, że wiele osób musiałam urazić moimi uwagami - powiedziała.

Mówiła także o tym, że komisja naśmiewała się z jej wykształcenia i w obcesowy sposób zarzucała jej niekompetencję. Katarzyna Kalata zastrzegła, że wystartuje w kolejnym konkursie na prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, jeżeli będzie on ogłoszony.

Tak więc powołany przez ministra pracy zespół konkursowy nie wyłonił kandydata,a . obowiązki prezesa ZUS nadal pełni Elżbieta Łopacińska, członkini zarządu ZUS.

Mimo młodego wieku posiada 11 lat doświadczenia w pracy w działach personalnych. Jest szefową firmy doradczo-szkoleniowej i outsourcingowej Helpdesk Kadrowy, któż pomaga przedsiębiorcom w sporach z ZUS. Kalata to doktor nauk prawnych, ekspert z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych. Jest absolwentką studiów doktoranckich Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Obroniła pracę o problematyce zasady równości na gruncie przepisów prawa ubezpieczeń społecznych. Nie boi się krytykować państwowego ubezpieczyciela.

Gdyby Kalata została wybrana na szefa ZUS, byłaby najmłodszym prezesem w historii tej instytucji.

Ogłoszenie o konkursie na stanowisko prezesa ZUS ukazało się w połowie marca. Kandydaci mogli składać oferty do 24 marca. Nabór był prowadzony w związku z dymisją dotychczasowego prezesa Zbigniewa Derdziuka, który po ponad pięciu latach na czele ZUS uznał, że wypełnił swoją misję.

Wokół ZUS było głośno, m.in. z powodu zatrzymania przez CBA na początku grudnia ub.r. 14 osób, w tym trzech pracujących w departamencie zarządzania systemami informatycznymi ZUS i byłego członka zarządu Zakładu. Miało to związek ze śledztwem dotyczącym zmowy przy przetargu, który przewidywał zakup przez ZUS 3,3 tys. drukarek i urządzeń wielofunkcyjnych.

Do Krajowej Izby Odwoławczej trafiło odwołanie firm z branży, które twierdziły, że warunki określone w specyfikacji przygotowanej w ZUS spełniają tylko produkty jednego producenta. Zakład zaprzeczył i podał, że mogą to być urządzenia kilku firm; KIO uwzględniła jednak odwołania i nakazała powtórzenie oceny ofert. Prokuratura zastosowała poręczenia majątkowe w różnej wysokości wobec zatrzymanych osób, którym postawiono zarzut zmowy przetargowej.

Z kolei w lecie ubiegłego roku Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport nt. ZUS, w którym oceniła, że kwota rzeczywistych, nieściągniętych i wymagalnych należności Zakładu z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne przekroczyła w 2013 r. 55 mld zł. Derdziuk odrzucał wówczas te zarzuty.

W wywiadzie dla radiowej Jedynki, udzielonym już po ogłoszeniu dymisji, Derdziuk zapewnił, że jego decyzja nie wynika z kontrowersji w związku z przetargami na system informatyczny czy zakup drukarek i nie ma też związku z ostatnim raportem NIK. Zapowiedział ponadto, że zamierza przejść do pracy w sektorze prywatnym.

ZUS

Takiego szumu medialnego wokół prezesowskiego fotela Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, chyba nie było jeszcze nigdy. Nie znana nikomu Katarzyna Kalata jako jedyna spośród pięciu kandydatów zaliczyła merytoryczny test pisemny. Odpowiedziała prawidłowo na 70 proc. pytań. Aby zdać trzeba było uzyskać wynik na poziomie 65 proc. Żaden z pozostałej czwórki kandydatów nie przekroczył tej bariery. Kandydatka na stanowisko prezesa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych pozytywnie przeszła także testy psychologiczne.

Pozostało 88% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami