Minister skarbu Australii w przemówieniu o budżecie federalnym ogłosił, że do 2035 roku zostanie podwyższony wiek emerytalny. Ustalenie go na poziomie 70 lat jest próbą stworzenie niedrogiego i trwałego systemu emerytalnego na kolejne dekady.
Obecny wiek emerytalny w Australii wynosi 65 lat. Do poziomu, który już obowiązuje w Polsce, czyli 67 lat, Australijczycy dojdą przed 2023 rokiem.
Dodatkowe ruchy rządu mają przynieść znaczne oszczędności. Chcą na przykład spowolnić tempo wzrostu wysokości emerytur poprzez zmianę indeksacji emerytur. Minister Joe Hockey zapowiada, że od 2017 indeksacja powiązana będzie ze wskaźnikiem cen towarów i usług konsumpcyjnych a nie z dynamiką wynagrodzeń, jak to jest obecnie. Pozwoli to zaoszczędzić w ciągu 4 lat 449 milionów dolarów australijskich. Dodatkowo progi dochodowe i aktywów zostaną zamrożone na 3 lata od 2017 roku.
Kolejne miliony rząd chce zaoszczędzić poprzez cięcie wsparcia dla różnych systemów pomocowych dla seniorów jak na przykład odliczenia od podatku w przypadku zależnego partnera (Dependent Spouse Tax Offset).
Zaoszczędzone pieniądze mają pójść między innymi na uruchomienie nowego programu, który ma zachęcać firmy do zatrudniania pracowników. W ramach programu „Restart" przedsiębiorstwa mają otrzymać 10 tysięcy dolarów w przeciągu 24 miesięcy za każdego nowego pracownika, zatrudnionego na pełny etat, który skończył 50 lat i przez co najmniej ostatnich 6 miesięcy korzystał z zasiłku dla bezrobotnych lub renty dla niepełnosprawnych.
