- Zastrzegam – nie jestem lobbystą OFE, u mnie w BCC nie ma chyba żadnego OFE. Nie ma po prostu kasy, chce się zabrać pieniądze i przelać je na papier ZUSu – na olbrzymie długi - powiedział prezes Business Centre Club.
Według Goliszewskiego nie zrobiono prawdziwej reformy ubezpieczeń społecznych. - Dzisiaj robi się zamach na OFE, bo tych pieniędzy nie ma, jest olbrzymi dług publiczny. Jest deficyt w sektorach finansów publicznych, "wykonany" w 90 proc. - stwierdził prezes BCC.
Na pytanie co rząd powinien zrobić już zaraz stwierdził, że trzeba zacząć od skali makro: zmniejszyć deficyt budżetu państwa, przeprowadzić reformy tych instytucji, które przynoszą dzisiaj deficyt.
- Zmniejszyć deficyt sektora finansów publicznych – myślę tutaj o ZUSie, KRUSie, FUSie w ogóle, rentach mundurowych, przywilejach górniczych, w ogóle przywilejach grupowych. Trzeba to wyrównać zgodnie z konstytucją - stwierdził.
- Trzeba zmienić definicję kosztów uzyskania przychodu, zmniejszyć ilość kontroli, poprawić ustawę o zamówieniach publicznych. Wymiar sprawiedliwości – zmniejszyć przewlekłość sądów. Możemy tu wymieniać bardzo dużo, tylko kto to zrobi? Ja nie wierzę, że ludzie w rządzie nie wiedzą co zrobić. Tylko nie robią. Tu jest pies pogrzebany - skwitował.