PSL złoży swój projekt umożliwiający przejście na emeryturę po 40 latach pracy jako poprawkę do rozpatrywanego przez Sejm projektu emerytalnego prezydenta - zapowiedział szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Projekt ludowców został odrzucony przez Sejm pod koniec listopada.
To ten sam projekt, który ludowcy złożyli też w poprzedniej kadencji.
Kosiniak-Kamysz podkreślił na czwartkowej konferencji w Sejmie, że temat emerytur wymaga poważnej debaty - nie takiej, jak pod koniec listopada, gdy o projekcie ludowców w Sejmie dyskutowano godzinę, po czym został on odrzucony.
- Bardzo źle się stało, że bardzo dobry projekt po tak krótkim czasie został wrzucony do niszczarki - mówił szef PSL. Dodał, że jego partia podczas środowej dyskusji nad projektem emerytalnym złożonym przez prezydenta Andrzeja Dudę była za skierowaniem go do dalszym prac. - Nie stosujemy zasady oko za oko, bo za chwilę wszyscy bylibyśmy ślepi - dodał.
Według Kosiniaka-Kamysza najlepszym rozwiązaniem byłaby praca nad dwoma projektami równolegle - prezydenckim i ludowców. - Projekt 40 lat stażu pracy zgłosimy jako poprawkę do projektu prezydenckiego, który będzie procedowany w komisji - zapowiedział szef Stronnictwa.