Ponad 2 tys. nowych kont z wpłatą

Ponad 2 tys. osób wpłaciło już pieniądze na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego w PZU Życie

Publikacja: 23.02.2012 05:17

Ponad 2 tys. nowych kont z wpłatą

Foto: Fotorzepa, Rafał Guz Rafał Guz

Pod koniec stycznia PZU Życie poinformowało serwis MojaEmerytura.rp.pl, że kilkadziesiąt tysięcy osób założyło już indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego w tej instytucji. Z plotek rynkowych można usłyszeć, że największy ubezpieczyciel może mieć nawet 50-60 tys. klientów, którzy założyli nowe konto.

PZU Życie było pierwszą instytucją finansową, która wprowadziła nowy produkt służący do dodatkowego oszczędzania na przyszłość. Wpłaty na IKZE można odpisać od podstawy opodatkowania. Pozostałe instytucje finansowe, które też wprowadziły IKZE dość ostrożnie wypowiadają o zainteresowaniu klientów.

A jak okazuje się założenie nowego konta to jedno, a dokonanie na nie wpłaty to co innego. Obecnie PZU Życie informuje, że liczba zasilonych rachunków wynosi  2 261 sztuk na 21 lutego 2012 r.

Przedstawiciele instytucji finansowych, które chcą wprowadzić nowe konto do oferty szacują, że w tym roku założy je kilkaset tysięcy osób – między 200 a 300 tys. To dość ostrożne szacunki, zwłaszcza, że w pierwszym roku istnienia innego konta – indywidualnego konta emerytalnego założyło je ok. 700 tys. Polaków. W 2004 r., gdy IKE startowało eksperci i rząd przewidywali, że założy je kilka milionów osób. Ostatecznie na koniec 2011 r. – jak wynika z naszych danych – ma je nieco ponad 800 tys. Polaków. Być może zatem eksperci obecnie tak ostrożnie szacują zainteresowanie IKZE. Choć w perspektywie 3-5 lat nowe konta ma mieć 1,6 mln osób – według prognoz.

IKZE mogą tworzyć: firmy ubezpieczeniowe, towarzystwa funduszy inwestycyjnych, domy maklerskie, banki oraz powszechne towarzystwa emerytalne. Dotychczas zaledwie kilka instytucji z tych branż pochwaliło się, że już oferuje IKZE. Oprócz PZU Życie są to jeszcze dwa inni duzi ubezpieczyciele jak Aviva Życie i ING Życie, ale także Pramerica Życie. Poza tym dwa towarzystwa emerytalne sprzedają już nowe konto: PZU oraz Amplico. Wśród TFI są to:  Pioneer Pekao, Legg Mason i KBC. Także Deutsche Bank oferuje IKZE, ale jako dodatek do polisy ubezpieczeniowej. Na początku lutego gdy Pioneer Pekao TFI startowało z IKZE, Krzysztof Lewandowski, prezes spółki, mówił, że już na starcie pojawili się pierwsi klienci.

Wiedza Polaków na temat nowej formy oszczędzania nie jest duża. Jak wynika z sondy serwisu www.MojaEmerytura.rp.pl,  27 proc. osób deklaruje, że wie wszystko na temat nowego konta. Kolejne 26 proc. coś o nim słyszało. Najwięcej odpowiedzi, bo  30 proc. wskazuje, że Polacy kojarzą tylko nazwę nowej formy oszczędzania, a 17 proc. nie wie w ogóle co to jest. To pokazuje, że wiele trzeba jeszcze zrobić w zakresie edukacji Polaków.

Jak pokazuje inne badanie Homo Homini (dla Deutsche Banku) wiedza Polaków na temat podstawowych pojęć związanych z emeryturą jest bardzo niska. Zaledwie 2,9 proc. badanych była w stanie rozszyfrować skrót IKZE (indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego), a nie dużo więcej, bo 18 proc. - IKE (indywidualne konto emerytalne, istnieje od 2004 r.).

W serwisie www.MojaEmerytura.rp.pl opisujemy każdą pojawiającą się ofertę nowego konta. Zachęcamy do lektury. Poza tym można sprawdzić które instytucje oferują IKZE, a które IKE.

Wpłaty na IKZE będzie można odpisać od podstawy opodatkowania. Takiej możliwości nie ma w innym podobnym produkcie – indywidualnym koncie emerytalnym ( IKE). Warto jednak pamiętać, że to jedynie odroczenie podatku dochodowego. Trzeba będzie go bowiem zapłacić w momencie wypłaty zgromadzonych oszczędności.  Inaczej jest w IKE. Wpłaty klienta na te konto pochodzą z pieniędzy opodatkowanych podatkiem dochodowym, ale nie płaci się podatku dochodowego przy podejmowaniu oszczędności. Oszczędzając na obu tych kontach nie zapłaci się też podatku od zysków kapitałowych. Pod warunkiem, że oszczędza się długo, czyli od osiągnięcia 65 lat (IKZE) lub 60 lat (IKE).

Wpłaty na nowe konto zabezpieczenia emerytalnego mogą wynieść rocznie do 4 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne za poprzedni rok. Zatem w tym roku wpłata na konto zależy od zarobków w 2011 r. Istnieje jednak pewne ograniczenie. Wpłata na konto nie może być wyższa niż 4 proc. liczone od 30-krotności średnich zarobków. Oznacza to, że w 2012 r. maksymalnie na IKZE będzie można przelać nieco 4030,8 zł i taką kwotę odpisać od podstawy opodatkowania przy rozliczaniu PIT za 2012 r. Skąd ta kwota? W 2011 roku 30-krotność średnich zarobków wyniosła 100 770 zł.

Jeśli dochody do 15 września poprzedniego roku kalendarzowego były niższe niż 12-krotność wynagrodzenia minimalnego (mniej niż 17 tys. zł), to w następnym roku można wpłacić na konto równowartość 4 proc. od 12-krotności minimalnego wynagrodzenia, czyli ok. 660 zł.

Niewiele wyższy jest limit dla samozatrudnionych odprowadzających najniższą składkę na ubezpieczenie emerytalne. W ich przypadku w 2011 r. podstawa wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne nie przekroczyła 25 tys. zł. Zatem na IKZE mogą wpłacić w tym roku mniej niż 1 tys. zł.

Pod koniec stycznia PZU Życie poinformowało serwis MojaEmerytura.rp.pl, że kilkadziesiąt tysięcy osób założyło już indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego w tej instytucji. Z plotek rynkowych można usłyszeć, że największy ubezpieczyciel może mieć nawet 50-60 tys. klientów, którzy założyli nowe konto.

PZU Życie było pierwszą instytucją finansową, która wprowadziła nowy produkt służący do dodatkowego oszczędzania na przyszłość. Wpłaty na IKZE można odpisać od podstawy opodatkowania. Pozostałe instytucje finansowe, które też wprowadziły IKZE dość ostrożnie wypowiadają o zainteresowaniu klientów.

Pozostało 87% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami