– Przerwy są potrzebne np. na niezbędne prace serwisowe. Pozwalają dbać o bezpieczeństwo i poprawiać ofertę. O planowanych przerwach informujemy w tych kanałach, z których użytkownicy najczęściej korzystają – komunikat pojawia się w aplikacji mobilnej, w serwisie Santander internet oraz na stronie internetowej banku – mówi Ewa Krawczyk z Santander Bank Polska.
Dodaje, że bank rozwija swoją aplikację w taki sposób, aby nawet podczas planowanych przerw klient miał dostęp do wybranych funkcji. – Już teraz mamy podgląd salda, a w przyszłym roku udostępnimy historię rachunku i transakcje Blik – mówi.
Nie wiedzą, bo nie siedzą w aplikacji
W ostatnią niedzielę listopada PKO BP prowadził prace serwisowe od północy do godz. 12.30. W tym czasie nie można było korzystać z: serwisu internetowego i telefonicznego iPKO i iPKO biznes, funkcji otwartej bankowości (Open Banking) czy płatności w internecie Płacę z iPKO. A dodatkowo aplikacja iPKO biznes mobile była niedostępna.
Czytaj więcej
Na stronach internetowych kilku banków pojawiły się komunikaty o przerwie w dostępie do bankowości w najbliższych dniach. Które instytucje i kiedy dokładnie planują przerwy techniczne? Jakie usługi będą wówczas niedostępne?
Ale z aplikacją IKO można było wypłacać pieniądze z bankomatów oraz płacić w sklepach stacjonarnych i internetowych za pomocą Blika, a wszystkie karty działały w bankomatach i sklepach stacjonarnych. Poza tym w ramach ochrony internetowych płatności kartą 3D-Secure dostępna była tylko autoryzacja kodem SMS i PIN-em do karty.