Likwidacja OFE. Co rząd zrobi z pieniędzmi Polaków

Stracić 15 proc. oszczędności na dzień dobry czy zrezygnować z prawa ich dziedziczenia i później zapłacić podatek. Wybór jest trudny i będzie nurtował ponad 15 mln Polaków przez najbliższe kilka miesięcy.

Publikacja: 13.03.2021 14:45

Likwidacja OFE. Co rząd zrobi z pieniędzmi Polaków

Foto: Shutterstock

Od Dnia Dziecka, czyli od 1 czerwca, zacznie obowiązywać nowa ustawa, która ostatecznie przypieczętuje los „wielkiej reformy emerytalnej” z 1999 roku. Otwarte fundusze emerytalne znikną z rynku przed 28 stycznia 2022 r. Znacznie mniej będzie czasu na podjęcie decyzji, czy zgromadzone oszczędności w OFE mają zostać przetransferowane na Indywidualne Konta Emerytalne, prowadzone przez przekształcone fundusze OFE, czy do ZUS-u. Trzeba to zrobić przed 2 sierpnia 2021 roku. Zgodnie z zapisami w Centralnym Rejestrze Członków OFE w ZUS zmiany będą dotyczyć 15,4 mln osób.

Warto sprawdzić: Likwidacja OFE. ZUS czy IKE. Co wybrać, żeby nie stracić

Jak nie spojrzeć, będą straty na likwidacji OFE

Każda decyzja, jakąkolwiek by się podjęło, uderzy po kieszeni.

Za przeniesienie pieniędzy do IKE trzeba będzie oddać 15 proc. opłaty przekształceniowej, co wydaje się kwotą absurdalną, ale można się było spodziewać, że rząd po programach pomocowych będzie cisnął, gdzie się da. W OFE zgromadzonych jest ok. 150 mld zł, a średnie saldo na rachunku wynosi 9,689 zł, co oznacza, że wybierając IKE, trzeba będzie oddać średnio 1453 zł. Marną jest pociechą to, że w dwóch ratach po 7,5 proc. w 2022 roku.

Rządowe tłumaczenie pobrania haraczu sprawiedliwością społeczną, ponieważ później nie będą już opodatkowane, nie do końca przekonują. Zwłaszcza że obniżają kapitał na początku i nikt nie zagwarantuje, że nowe regulacje są ostateczne. Dotychczas kolejne rządy nie dawały żadnego poczucia stabilności ani prawa, ani podatków, a dzisiejszy liczy na wpływ pieniędzy z opłaty przekształceniowej do budżetu.

Przy przekazaniu wszystkich pieniędzy z OFE na IKE budżet zasiliłyby 22 mld zł. Tak się jednak na pewno nie stanie, ale nawet przy założeniu, że połowa osób wybierze ZUS i tak do dyspozycji rządu pozostanie duża kwota.

rząd chyli się ku przekazaniu pieniędzy ku IKE, bo stawka z 15 proc. haraczu jest duża

Po oddaniu pieniędzy ZUS-owi oszczędności zostaną w całości zapisane na koncie ubezpieczonego prowadzonym w ZUS, a odpowiadające im aktywa trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej – państwowego funduszu celowego, który ma zapewniać bezpieczeństwo wypłacalności świadczeń z ubezpieczenia emerytalnego, np. w przypadku demograficznego niedoboru w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a niedobór jest już uwzględniony w „Prognozie wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznychna lata 2021–2025″.

Warto sprawdzić: OFE. Stracimy gdy Morawiecki oddał, a nie Tusk zabrał

"likwidacja ofe"

W przypadku wybrania IKE pieniądze będą przez pierwsze trzy lata w znacznej większości inwestowane w akcje na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Fot Shutterstock

pieniadze.rp.pl

Z OFE na FRD

Dysponentem pieniędzy zgromadzonych zarówno w FUS, jak i w FRD jest ZUS, ale o wykorzystaniu pieniędzy z Funduszu Rezerwy Demograficznej decyduje Rada Ministrów i może to zrobić, ponieważ z prognozy ZUS wynika, że we wszystkich uwzględnionych wariantach wyliczeń: pośrednim, pesymistycznym i optymistycznym, przez cały okres prognozy, czyli do 2025 r., będą deficyty roczne Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, tzn. że bieżące składki, dotacja celowa na pokrycie świadczeń finansowanych z budżetu państwa oraz pieniądze i przekazywane z otwartych funduszy emerytalnych do funduszu emerytalnego w ramach tzw. „suwaka bezpieczeństwa”, nie pokryją wydatków na świadczenia, odpisu na ZUS oraz kosztów prewencji rentowej i wypadkowej. Na sytuację finansową FUS wpłynęła też niekorzystnie pandemia i lockdown.

Małe jest również prawdopodobieństwo, że w wyniku inwestycji FRD pieniędzy przybędzie, ponieważ inwestuje on 83 proc. w obligacje skarbowe, 5 proc. w depozyty skarbowe, a tylko 12 proc. w akcje. Straci się też prawo do dziedziczenia, a podatek zapłaci się w przyszłości – przy wypłacie emerytury.

W przypadku wybrania IKE pieniądze będą przez pierwsze trzy lata w znacznej większości inwestowane w akcje na warszawskiej GPW. W tym roku ma to być nie mniej niż 75 proc., w 2022 r. 85 proc., a w 2023 r. 90 proc. Później, od roku 2024, alokacja w akcje zacznie się zmniejszać. Wyniki przyszłych IKE będą więc zależały od koniunktury panującej na rynku. Będzie można dużo zyskać, ale również stracić. Zwłaszcza że pieniędzmi będą zarządzały te same firmy, które zrządzają OFE, czyli Powszechne Towarzystwa Emerytalne przekształcone w Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych. Niewiele się więc zmieni, poza tym że państwo pobierze sobie 15 proc. oszczędności Polaków za zmianę nazw PTE i OFE.

Sposób inwestowania nowych IKE zmieni się dopiero na pięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Pieniądze trafią wtedy na specjalny subfundusz przedemerytalny, który z założenia ma być bezpieczniejszy, bo akcje będą stanowiły maksymalnie 15 proc. Reszta portfela będzie inwestowana w papiery dłużne.

Rząd chce zarobić na IKE

Trzeba też zachować czujność, ponieważ domyślnie pieniądze z OFE mają trafić na specjalne subkonto IKE, a jeżeli się chce, żeby zasiliły rachunek ZUS i powiększyły kapitał emerytalny, trzeba będzie to zadeklarować. Plusem może być waloryzacja kapitału emerytalnego, jeżeli będzie. Minusem niewiadoma dotycząca podatku, który się zapłaci w przyszłości, bo może być znacznie wyższy. Wszystko zależy od tego, co się wydarzy za kilka lat, kilkanaście lub w przypadku osób najmłodszych – za kilkadziesiąt lat. W obu przypadkach pieniądze będą niedostępne przed osiągnięciem wielu emerytalnego, co odróżnia przyszłe IKE od funkcjonujących na rynku. Wagi tylko nabiera możliwość dziedziczenia, która nie jest możliwa w przypadku ZUS.

Warto sprawdzić: Limit wpłat na IKE i IKZE w 2021 r.

Wygląda na to, że rząd chyli się ku przekazaniu pieniędzy ku IKE, bo stawka z 15 proc. haraczu jest duża, a sam fakt, że przekazanie pieniędzy na IKE nie wymaga żadnych formalności, sprawia, że liczy na lenistwo zainteresowanych. Nie oznacza to oczywiście, że wybór ZUS jest lepszy, ponieważ dla wielu osób inwestowanie na rynku kapitałowym daje znacznie lepsze efekty. Wiele osób nie liczy też na ZUS, zwłaszcza że prognozy mówią, iż stopa zastąpienia będzie spadać. Teraz jest to około połowy ostatniej wypłaty po zakończeniu pracy, co już nie jest dużo, a z roku na rok, będzie coraz mniej.

"likwidacja ofe"

Likwidacja OFE. Co się stanie z pieniędzmi Polaków. Fot. Shutterstock

pieniadze.rp.pl

Unia może zawetować likwidację OFE

Antoni Kolek, prezes Instytutu Emerytalnego, wprost mówi, że ustawa dotycząca likwidacji OFE nie podlegała konsultacjom publicznym i ma charakter dokumentu powstającego w zaciszu ministerialnych gabinetów. Konsekwencją takiego działania będzie wiele poprawek składanych na etapie prac parlamentarnych – co jeszcze bardziej utrudni zrozumienie zasad likwidacji OFE i dokonania racjonalnego wyboru. Jego zdaniem ze względu na formę likwidacji OFE warto także poczekać na stanowisko organów UE, które mogą inaczej podejść do zgodności projektowanych przepisów z zasadą swobody przepływu kapitału.

Oskar Sobolewski, ekspert Instytutu Emerytalnego, dodaje, że taka poważna systemowa reforma nie powinna być prowadzona w czasie pandemii. Wydłużony powinien również zostać okres na podjęcie decyzji. Fakt, że członkowie OFE mają decydować o swoich oszczędnościach od 1 czerwca do 2 sierpnia, działa na korzyść rządu, bowiem większość nie podejmie żadnych działań, a środki trafią na IKE z 15-proc. opłatą przekształceniową.

Warto sprawdzić: Polacy przywiązani do tradycji tracą pieniądze

Harmonogram likwidacji OFE

Ustawa ma wejść w życie 1 czerwca 2021 r.

Czas na składanie deklaracji o przeniesieniu środków z OFE do ZUS został wyznaczony od 1 czerwca 2021 r. do 2 sierpnia 2021 r.

Przekształcenie OFE w specjalistyczne fundusze inwestycyjne otwarte nastąpi 28 stycznia 2022 r.

ZUS czy IKE – różnice wyboru

ZUS
  • wybór ZUS wymaga złożenia deklaracji, pieniądze będą zapisywane na kontach w ZUS, trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej
  • brak 15-procentowej opłaty
  • potrącenie podatku przy wypłacie emerytury
  • brak możliwości dziedziczenia
IKE
  • wybór IKE jest domyślny i nie wymaga złożenia deklaracji
  • potrącenie 15-procentowej opłaty przekształceniowej
  • brak podatku po wypłacie pieniędzy po 60 roku życia dla kobiet i po 65 roku dla mężczyzn
  • dziedziczenie oszczędności

Od Dnia Dziecka, czyli od 1 czerwca, zacznie obowiązywać nowa ustawa, która ostatecznie przypieczętuje los „wielkiej reformy emerytalnej” z 1999 roku. Otwarte fundusze emerytalne znikną z rynku przed 28 stycznia 2022 r. Znacznie mniej będzie czasu na podjęcie decyzji, czy zgromadzone oszczędności w OFE mają zostać przetransferowane na Indywidualne Konta Emerytalne, prowadzone przez przekształcone fundusze OFE, czy do ZUS-u. Trzeba to zrobić przed 2 sierpnia 2021 roku. Zgodnie z zapisami w Centralnym Rejestrze Członków OFE w ZUS zmiany będą dotyczyć 15,4 mln osób.

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami