Po objęciu urzędu prezydent Andrzej Duda będzie mógł zdecydować o pozostawieniu lub wycofaniu niektórych projektów, które prezydent Bronisław Komorowski skierował do Sejmu. Zdecyduje też o losie wniosków skierowanych przez swego poprzednika do TK .
W Sejmie są m.in. prezydencki projekt noweli konstytucji dot. JOW-ów, nowelizacja ustawy o zgromadzeniach, projekt o referendach lokalnych. W TK czeka kilka wniosków prezydenta, w tym ws. zmian w OFE. Ustawa o TK przewiduje, że wnioskodawca może do rozpoczęcia rozprawy wycofać wniosek, pytanie prawne albo skargę.
Prezydent Komorowski ustawę o zmianach w OFE podpisał 27 grudnia 2013 r., ale skierował do Trybunału wniosek o zbadanie, czy jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Prezydent zakwestionował m.in. zakaz inwestowania w obligacje, nakaz inwestowania w akcje i zakaz reklamy OFE. Znowelizowana ustawa dała przyszłym emerytom prawo do decydowania, czy nadal chcą przekazywać część składki do OFE, czy też jej całość do ZUS.
Ustawę zmieniającą fundusze emerytalne zaskarżyła też Rzecznik Praw Obywatelskich kwestionuje przede wszystkim zasadę wprowadzonych zmian. prof. Irena Lipowicz zapisom reformy OFE zarzuciła naruszenie zasad: zaufania obywateli do państwa oraz niedziałania prawa wstecz.
We wniosku nie znalazła się najbardziej kontrowersyjna kwestia odnosząca się do przeniesienia 153 mld zł z OFE do ZUS i umorzenia obligacji skarbowych znajdujących się w funduszach emerytalnych. Eksperci RPO uznali ostatecznie, że środki zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych są publiczne i państwo mogło nimi rozporządzić w sytuacji problemów systemu emerytalnego, ale powinno było to zrobić w inny sposób, nie naruszający norm konstytucyjnych.