Aktualizacja: 08.07.2015 09:39 Publikacja: 08.07.2015 09:39
Foto: Bloomberg
Dzieje się to, co przewidywali finansiści i ekonomiści: pozbawione obligacji skarbowych otwarte fundusze emerytalne w poszukiwaniu stabilnych inwestycji wychodzą na rynki zagraniczne. Proces nie jest gwałtowny, ale widoczny: co miesiąc OFE sprzedają akcje notowane na warszawskiej giełdzie. W zamian dokupują walorów w Nowym Jorku, Londynie czy Frankfurcie.
Jak wynika z wyliczeń „Rzeczpospolitej", w ubiegłym miesiącu otwarte fundusze emerytalne na krajowej giełdzie sprzedały akcje za większą kwotę, niż kupiły, a różnica ta wyniosła ponad 1 mld zł. Zwiększyło się natomiast zaangażowanie OFE na rynkach zagranicznych, które obecnie przekracza już 6 proc. portfela funduszy i wynosi niemal 9,5 mld zł. To poziom najwyższy w historii OFE.
Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.
Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Nie ma „cudownych” rozwiązań, niezależnie od systemu emerytalnego. Aktywni ekonomicznie tworzą dochód, którym dz...
Chociaż od kilku lat przybywa pracujących emerytów, to większość osób w wieku przedemerytalnym nie planuje wydłu...
Według MFW, jeśli nie chcemy, by dzisiejsi trzydziesto- i czterdziestolatkowie mieli minimalne emerytury i płaci...
Ankietowani mało wiedzą na temat form oszczędzania na emeryturę, a bywa, że mają fałszywe informacje. Oszczędzan...
Polski Fundusz Rozwoju podzielił się danymi dotyczącymi Pracowniczych Planów Kapitałowych. Okazuje się, że w sum...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas