Kilka dni temu przysłuchiwałam się ciekawej dyskusji o „Ekonomicznych fundamentach nowoczesnej armii." Gośćmi wykładowców i studentów z katedry Gospodarka i Administracja Publiczna Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie byli generałowie Mieczysław Bieniek i Bogusław Pacek. Każdy kto ich słuchał, nie miał wątpliwości – są pasjonatami swojej pracy, obronności i polskiej armii. Chyba Generał Pacek powiedział w pewnym momencie, że armia jest droga, bo poważne stawia się przed nią wyzwania lub zadania. Ta opinia skłoniła mnie do sięgnięcia po dwie lektury: po budżet państwa na ten rok oraz po publikację „Emerytury i renty w 2013" wydaną niedawno przez GUS. Z przejrzenia obu wynika niestety, że armia jest droga nie tylko ze względu na wagę obronności, ale także dlatego, iż sporą część pieniędzy pochłaniają świadczenia socjalne.