Oszczędzanie z perspektywy państwa

Jeśli chcemy ostatnich naście lat życia spędzić na podobnym poziomie materialnym, jak w czasie aktywności zawodowej, musimy dodatkowo oszczędzać. Jednak wciąż łatwiej nam pożyczać pieniądze niż odkładać.

Publikacja: 14.09.2014 13:56

Oszczędzanie z perspektywy państwa

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak Mateusz Pawlak

Komisja Nadzoru Finansowego uważa, że po to, by rozwijał się rynek dobrowolnych oszczędności emerytalnych potrzebne są silniejsze bodźce, w tym zachęty fiskalne.

KNF taką opinię przedstawił w raporcie na temat pracowniczych programów emerytalnych w 2013 roku. Opracowanie ukazało się już po wprowadzeniu ostatnich zmian w III filarze emerytalnym ( zmianie sposobu opodatkowania wkładów zebranych w ramach Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego).

- Wciąż popularne są dwa przeświadczenia. Pierwsze, że państwo się zaopiekuje człowiekiem w potrzebie (na starość w chorobie, po wypadku). I drugie, iż nie warto oszczędzać 100 i mniej złotych miesięcznie, a wiele osób na więcej nie stać – uważa Piotr Soroczyński, główny ekonomista KUKE SA. I dodaje: - Faktycznie w przypadku 100 zł oszczędności pobrane 5 – 10 złotych za obsługę, może sprawiać oszczędzającemu przykrość. Wiele osób mówi sobie będę sam oszczędzał, ale potem o tym zapomina.

Czy istnieją sposoby by zachęcić do systematycznego oszczędzania? Sami musimy się do tego przekonać. Najprościej jest wytłumaczyć sobie po co zbieramy pieniądze i raczej powinien być to konkretny cel ( czy przeznaczenie) niż ogólna idea „na starość", „na emeryturę".

Nasze kieszonkowe

Piotr Soroczyński szacuje, że z 50 zł miesięcznie ( a jest to choćby równowartość jednego niewypitego piwa w dni powszechne, albo małej kawy, czy ciastka) po czterdziestu latach zamienia się w 24 000 kapitału plus pewnie drugie tyle w realnych odsetkach (tylko takich ponad inflację). - Owe 48 000 można zamienić przechodząc na emeryturę na dożywotnie świadczenie miesięczne w wysokości 250 – 300 złotych. – ekonomista zwraca uwagę, że nie jest to oszałamiająca kwota, ale taka, która pozwoli na jedną małą przyjemność (choćby kawę + ciastko) codziennie.

Jeśli ktoś zaś będzie odkładał przez 10 lat 90 zł miesięcznie ( 3 zł dziennie) to powinno mu wystarczyć na małe przyjemności przez ponad 3 lata.

- Warto pomyśleć tak. Emerytura z ZUS i OFE ( czy tylko z ZUS) to podstawa, która pozwoli mi przeżyć. Ale o kieszonkowym muszę zadbać sam. – ekonomista zwraca uwagę, że jednym wystarczy 10 zł dziennie, a inni będą nadal chcieli jeździć samochodem i podróżować po świecie: - Powinni więc odłożyć kolejnych 50 tys. zł

Zachęty prawne, podatkowe i kontrybucja pieniądza

Ale tak odkładane pieniądze to naprawdę kieszonkowe. A co z oszczędzaniem w komercyjnych instytucjach finansowych i ubezpieczeniowych. Odpowiednie warunki instytucjonalne powinno stworzyć państwo, tak by instrumenty nie były drogie. Najczęściej przecież płacimy za wpłatę, wypłatę o za zarządzanie środkami. Dawid Samoń, ekspert Forum Obywatelskiego Rozwoju. Wymienia katalog metod, jakie może stosować państwo jako regulator III filara emerytalnego: - Poza zachętami podatkowymi, z którymi wiąże się ubytek w budżecie państwa, warto sięgać po poza podatkowe zachęty do dodatkowego oszczędzania np. ujednolicenie i uproszczenie systemu. – przypomina, że w Polsce są trzy formy dodatkowego oszczędzania na starość (PPE, IKE, IKZE). Jego zdaniem zmniejszenie liczby dostępnych form i ich uproszczenie powinno pozytywnie wpływać na liczbę uczestników systemu. Dodatkowo proponuje: - W przypadku PPP potrzebne jest uproszczenie procedur dla pracodawcy związanych z prowadzeniem programu emerytalnego.

Ekonomista przypomina, że są w świecie programy, gdzie państwo zachęca nie tylko przez bodźce podatkowe, czy legislacyjne, ale także angażuje się finansowo. – Tak na przykład jest w Nowej Zelandii w przypadku programu KiwiSaver . To, państwo dokłada się bezpośrednio do wartości składek płaconych przez ubezpieczonego np. ubezpieczony płaci 100 zł, a państwo dokłada mu 25 zł – opowiada Dawid Samoń.

Zachęty podatkowe w ramach dodatkowego indywidualnego oszczędzania na starość:

IKE i PPE to (TEE - tax-exempt-exempt) - składka opodatkowana (nie obniża podstawy opodatkowania), zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych, zwolnienie z podatku dochodowego;

IKZE to (EET - exempt-exempt-tax) - składka obniża podstawę opodatkowania, zwolnienie z podatku od zysków kapitałowych, wypłata świadczenia jest opodatkowana

Komisja Nadzoru Finansowego uważa, że po to, by rozwijał się rynek dobrowolnych oszczędności emerytalnych potrzebne są silniejsze bodźce, w tym zachęty fiskalne.

KNF taką opinię przedstawił w raporcie na temat pracowniczych programów emerytalnych w 2013 roku. Opracowanie ukazało się już po wprowadzeniu ostatnich zmian w III filarze emerytalnym ( zmianie sposobu opodatkowania wkładów zebranych w ramach Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego).

Pozostało 90% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami