OFE wciąż na wielkich zakupach na zagranicznych giełdach

Fundusze emerytalne nie przestają zwiększać zaangażowania na światowych rynkach. Cierpi na tym płynność warszawskiego parkietu, na którym zawsze były istotnym graczem.

Publikacja: 07.04.2014 11:07

OFE wciąż na wielkich zakupach na zagranicznych giełdach

Foto: Bloomberg

Nowa rzeczywistość po zmianach w systemie emerytalnym wymusza na OFE zmianę polityki inwestycyjnej. Już trzeci kolejny miesiąc fundusze większość kapitału, który do nich napływa, inwestują ?w akcje zagraniczne.

Naturalne zachowanie funduszy

Z naszych wyliczeń wynika, że aktywa OFE ulokowane ?w akcjach zagranicznych wynoszą już blisko 6,5 mld zł. To rekordowo wysoki poziom. Chociaż ze względu na zawirowania rynkowe związane głównie z sytuacją na Ukrainie? w Rosji środki?gro-madzone w funduszach spadły w marcu o 1 ,33 proc., to wartość zagran-icznych papierów gieł-dowych w portfelach OFE w tym czasie znacznie wzrosła – o ponad 10?roc., czyli o blisko 0,6 mld zł.

Po unettowieniu tej kwoty ?o benchmark złożony z globalnego indeksu giełdowego MSCI World oraz kursu dolara i euro wynika, że OFE nabyły w ubiegłym miesiącu zagraniczne akcje za 582 mln zł. Tym samym  stanowią one już 4,24 proc. aktywów funduszy.

– Jest całkiem naturalne, że OFE wychodzą za granicę, gdyż polska giełda jest trochę dla nich za mała – uważa Maciej Bombol, prezes Axa TFI.

– Ponadto ustawowe limity inwestowania poza Polską są sukcesywnie zwiększane, już w lipcu zaś zniesiony zostanie mechanizm minimalnej stopy zwrotu, który do tej pory skutecznie zniechęcał OFE do inwestycji poza polskim rynkiem kapitałowym z uwagi na ryzyko dopłat – dodaje.

Zdaniem prezesa Axa TFI dzięki ekspozycji na rynki zagraniczne OFE będą mogły lepiej zdywersyfikować swoje inwestycje przy jednoczesnej poprawie płynności zarządzanych portfeli. – Dlatego też stopniowe przenoszenie przez OFE aktywów z polskich akcji do akcji zagranicznych będzie kontynuowane – prognozuje Maciej Bombol.

Odkąd fundusze przekazały obligacje do ZUS, stały się wrażliwsze na koniunkturę giełdową. Obecnie akcje ?OFE stanowią blisko 90 proc. ich portfeli.

– Nic dziwnego, że zarządzający funduszami emerytalnymi dążą do zapewnienia portfelom odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa i dywersyfikacji poprzez zwiększenie ekspozycji na instrumenty zagraniczne kosztem krajowych – komentuje Ryszard Rusak, dyrektor inwestycyjny ds. akcji Union Investment TFI.

Giełda bez wzmocnienia

– Większa aktywność otwartych funduszy emerytalnych za granicą może skutkować mniejszymi obrotami na krajowym rynku – ocenia Tomasz Bardziłowski, wiceprezes DI Investors. W jego opinii OFE wychodzą w świat w poszukiwaniu większej płynności, której warszawski parkiet nie może im zapewnić.

– Ten nowy trend zakupowy może ograniczać udział OFE ?w obrotach na GPW – uważa Bardziłowski. – Fundusze mogą uznać polskie akcje za stabilną część swojego portfela, a na zmiany globalnych trendów reagować poprzez płynne inwestycje zagraniczne.

Do końca tego roku OFE muszą 75 proc. środków trzymać ?w akcjach. Jednak od 2015 roku ten limit zostanie obniżony do 55 proc. Dodatkowo jesienią zacznie funkcjonować mechanizm suwaka bezpieczeństwa, co wymusi na OFE upłynnienie części aktywów.

– Uważam, że OFE w dłuższej perspektywie będą dążyć do utrzymywania akcji w portfelu blisko tego minimalnego limitu, a zatem pojawi się podaż – uważa zastępca dyrektora BM Alior Banku.

Z kolei Maciej Bombol uspokaja, że wprawdzie dodatkowa podaż polskich akcji może mieć negatywny wpływ na naszą giełdę, jednak nie powinniśmy tego przeceniać, gdyż czynnikiem decydującym o koniunkturze na warszawskiej giełdzie powinien być sentyment na światowych rynkach akcji.

– Polska giełda ma szansę na dalszy wzrost, jednak przez dodatkową podaż polskich akcji ze strony OFE powinna rosnąć słabiej – zaznacza prezes Axa TFI.

Brak alternatywy

Zdaniem Tomasza Bardziłowskiego OFE nie będą pozbywać się gwałtownie akcji, ponieważ nie mają w co inwestować.

– Alternatywą byłoby trzymanie gotówki w formie lokat bankowych, co nie wydaje się zbyt atrakcyjnym rozwiązaniem – tłumaczy wiceprezes DI Investors.

Wyprzedaż akcji ze strony OFE byłaby novum, gdyż przez ostatnie kilkanaście lat fundusze generowały popyt na akcje, przyczyniając się do uplasowania wielu IPO i rozwoju polskiej gospodarki.

– Analizując jednak historyczne trendy, aktywność funduszy emerytalnych ma marginalny wpływ na wartość rynkową spółek – zauważa Ryszard Rusak. – Dlatego nawet biorąc pod uwagę możliwe zwiększenie zmienności na polskiej giełdzie, na ceny akcji będą wpływały przede wszystkim fundamenty spółek, otoczenie makroekonomiczne oraz czynniki globalne – uważa szef inwestycji Union Investment TFI.

Nowa rzeczywistość po zmianach w systemie emerytalnym wymusza na OFE zmianę polityki inwestycyjnej. Już trzeci kolejny miesiąc fundusze większość kapitału, który do nich napływa, inwestują ?w akcje zagraniczne.

Naturalne zachowanie funduszy

Pozostało 95% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami