OFE szukają bezpiecznego schronienia

Po ogołoceniu z obligacji, wystawione na ryzyko rynkowe fundusze emerytalne próbują stabilizować portfele zwiększając zaangażowanie w spółkach defensywnych.

Publikacja: 11.03.2014 23:09

OFE szukają bezpiecznego schronienia

Foto: Bloomberg

Na początku lutego otwarte fundusze emerytalne zostały zmuszone do oddania obligacyjnej części swoich portfeli. Tym samym OFE przekształcono w bardzo agresywne fundusze akcyjne, których portfele blisko 90 proc. są wypełnione walorami spółek giełdowych. Do końca roku 3/4 swoich aktywów fundusze muszą inwestować w akcje. OFE próbują więc choć trochę stabilizować portfele. Jednym z rozwiązań może być zwiększone zaangażowanie w spółki defensywne.

Łagodzenie wahań

Już po pierwszym miesiącu funkcjonowania OFE w nowej rzeczywistości widać, że ich portfele cechuje zwiększona zmienność. Dzienne wahania wycen jednostek rozrachunkowych funduszy sięgają nawet kilku procent.

- Dlatego, aby choć trochę złagodzić te skoki fundusze starają się w ramach narzuconych na nie ograniczeń równoważyć inwestycje zwracając się w stronę akcji zagranicznych i spółek z GPW, które reprezentują stabilne branże - mówi jeden z zarządzających OFE.

Do takich sektorów zaliczana jest m. in. energetyka i telekomunikacja. Od początku roku kursy przedstawicieli tych gałęzi gospodarki odnotowały wzrosty, co może być wynikiem zwiększonej aktywności OFE na tych papierach. Walory Orange Polska zyskały prawie 4 proc., cena akcji PGE wzrosła o blisko 13 proc., a Tauron o niemal 10 proc. Blisko 9 proc. zyskała także Energa.

- Teoria o tym, że OFE ze względu na nową ustawę zaczną masowo kupować spółki dywidendowe i obligacje korporacyjne pojawiła się już kilka kwartałów temu. Nie znalazła ona jednak potwierdzenia w portfelach funduszy na koniec roku - mówi Adam Kurowski, szef inwestycji w Axa PTE. - To co się działo ostatnio z kursami tych spółek tłumaczyłbym raczej ogólnym trendem rynkowym - dodaje Kurowski.

Jak zaznacza zarządzający w długim terminie OFE faktycznie mogą coraz chętniej nabywać akcje firm uważanych za bezpieczne. Warunkiem jednak jest wzrost rentowności tych branż w drugiej połowie roku.

Bez zmian dla emeryta

Ustawa o OFE zniosła mechanizm dopłaty, czyli system zabezpieczający środki ubezpieczonych OFE, który zmuszał fundusze do podobnych zachowań na rynku. Zdaniem przedstawicieli PTE obecnie takim nieoficjalnym benchmarkiem dla OFE jest indeks WIG. Jak wynika z opublikowanych na koniec 2013 roku portfeli funduszy, najbardziej niedoważonymi spółkami względem struktury WIG są PZU, KGHM, Pekao SA i Orange Polska, a także przedstawiciele energetyki.

- To może być kolejną przesłanką do tego by takimi papierami wypełnić portfele. - uważa pragnący zachować anonimowość jeden z zarządzających OFE. - Jeśli ponadto branże te będą miały w najbliższych kwartałach dobre wyniki, to może zrodzić taki trend.

Niektórzy przedstawiciele rynku słusznie zwracają uwagę, że z punktu widzenia przyszłego emeryta nowa struktura portfeli OFE niewiele zmienia.

- Przecież dziś ubezpieczony ma dokładnie tyle samo akcji w swoim emerytalnym portfelu ile miał przed okrojeniem funduszy - tłumaczy Marek Sakowski, wiceprezes Pekao PTE. - Oczywiście to się może zmienić w trakcie okna transferowego, jeśli ktoś zdecyduje się z OFE całkowicie zrezygnować . Wówczas, żadna część jego składki nie będzie inwestowana na rynku akcji - dodaje Sakowski.

Jego zdaniem przy takim całościowym spojrzeniu na sprawę, portfel OFE nie powinien być długoterminowo przekrzywiony w stronę spółek defensywnych ponieważ chociaż przy obniżeniu ryzyka obniża się również potencjalną stopę zwrotu.

W poszukiwaniu płynności

Dodatkową formą stabilizowania portfeli OFE jest zwiększona aktywność na rynkach zagranicznych. Jak wynika z naszych wyliczeń aktywa otwartych funduszy emerytalnych ulokowane w akcjach zagranicznych wynoszą już 5,82 mld zł. To rekordowo wysoki poziom. Akcje zagraniczne stanowią 3,8 porc. aktywów funduszy. Najwięcej na zewnętrznych rynkach zainwestował fundusz ING, którego zagraniczne akcje o wartości ponad 2,2 mld zł stanowią blisko 6 proc. portfela.

Zdaniem Roberta Garnczarka, prezesa Axa PTE wychodzenie OFE za granicę jest w zaistniałej sytuacji naturalną koleją rzeczy. - Inwestowanie na dojrzałych rynkach światowych charakteryzuje się zupełnie inną skalą płynności - uważa Garnczarek.

Możliwośc szybkiegho kupna i sprzedaży dużych pakietów akcji pozwala na więkzą konkurencyjność. Pozwala takaże na szybkie zdobycie gotówki jeśli zajdzie taka potrzeba.

- Od sierpnia, kiedy już będzie wiadomo ilu klientów zadecydowało o odprowadzaniu składki do OFE, fundusze tak przebudują część portfela, aby móc obsłużyć saldo wypłat, pokrywając niedobór z dywidend - uważa jeden z zarządzających.

Na początku lutego otwarte fundusze emerytalne zostały zmuszone do oddania obligacyjnej części swoich portfeli. Tym samym OFE przekształcono w bardzo agresywne fundusze akcyjne, których portfele blisko 90 proc. są wypełnione walorami spółek giełdowych. Do końca roku 3/4 swoich aktywów fundusze muszą inwestować w akcje. OFE próbują więc choć trochę stabilizować portfele. Jednym z rozwiązań może być zwiększone zaangażowanie w spółki defensywne.

Pozostało 90% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami