Anna Cieślak- Wróblewska
– Jednorazowo na dzień przeniesienia części aktywów OFE do ZUS udział nierezydentów w długu Skarbu Państwa wzrośnie do ok. 42-44 proc. z ok. 34 proc. – mówi Rz Piotr Marczak, dyrektor departamentu długu publicznego w Ministerstwie Finansów. Takie prognozy znalazły się też w strategii zarządzania długiem na lata 2014-2017, którą niedawno przyjął rząd.
Nowy rekord
Udział inwestorów zagranicznych w długu krajowym na poziomie 44 proc. będzie najwyższym poziomem w dotychczasowej historii. Obecnie wynosi on ok. 35 proc., co i tak jest określane jako bardzo dużo. Od końca 2008 r., gdy kapitał zagraniczny panicznie z Polski uciekał, jego zaangażowanie w krajowe obligacje wzrosło ponad 3,5-krotnie z 52 mld zł do 197 mld zł obecnie (z ok. 14 proc. do 35 proc.).
– Wzrost udziału zagranicy w naszym długu to czysto techniczny efekt zmian planowanych w OFE. Ale ryzyko zawirowań na rynku długu rośnie – zauważa Piotr Kalisz, główny ekonomista banku Citi Handlowy. Obecnie w rękach OFE znajduje się 120 mld zł obligacji skarbowych, czyli 20 proc. wszystkich znajdujących się w obrocie. Po ich przeniesieniu do ZUS i umorzeniu - zgodnie z rządowymi planami - wartość krajowego zadłużenia zmniejszy się z ok. 587,4 mld zł w 2013 r. do 504,2 mld zł w 2014 r. Jednocześnie udział inwestorów zagranicznych w całości długu wzrośnie.
- Problem w tym, że zagraniczny inwestorzy są uznawani za mniej stabilnych. W razie zawirowań na rynkach finansowych są bardziej skłonni do wycofywania się z rynków wschodzących, do których należy także Polska i przenoszenia aktywów do krajów rozwiniętych. Ich duże zaangażowanie tworzy więc pewne zagrożenia dla płynności rynku długu w Polsce - mówi Kalisz. - Staniemy się jeszcze bardziej zależni od tego, co się dzieje na świecie, a mniej od tego, co w gospodarce polskiej - dodaje Kalisz.