Prezydent: w sprawie OFE opowiadam się za prawem wyboru

To trzy projekty, z których ja jestem przekonany, że będzie czwarty. Tak stwierdził prezydent Bronisław Komorowski odpowiadając na pytanie o ministerialne propozycje zmian w funkcjonowaniu OFE

Publikacja: 10.07.2013 22:09

Bronisław Komorowski, Prezydent RP

Bronisław Komorowski, Prezydent RP

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

- Te sprawy będą się decydowały w polskim Sejmie, a nie w Kancelarii Prezydenta. Bo jak słyszę, cały parlament jest zainteresowany głęboko zmianą w systemie. To po pierwsze - powiedział prezydent - powiedział prezydent Bronisław Komorowski we wtorkowych "Faktach po Faktach" w TVN24 pytany o rozwiązania dotyczące przyszłości funduszy emerytalnych.

Po drugie, jak zaznaczył, można rozmawiać o wstępnym raporcie ministra pracy, który dał wstępne sugestie co do możliwych kierunków rozwiązania problemu.

-To trzy projekty, z których ja jestem przekonany, że będzie czwarty. I bardzo bym sobie tego życzył, bo na przykład to, na co ja chcę zwrócić uwagę, to gdy ktoś daje możliwość wyboru, to powinien to być wybór rzeczywisty, a nie tylko prawo do decyzji, ale świadomy wybór: wybieram taką ścieżkę albo inną, bez żadnych dopalaczy, że coś jest przymuszane albo zakręcane. To powinna być rzeczywista decyzja ludzi. Tym bardziej, że - (...) nie wynika to z przepisu prawa - ale ogromna część obywateli polskich uznała kilkanaście lat temu, że czują się właścicielami tych pieniędzy, aczkolwiek tak nie jest z punktu widzenia prawa. Trzeba uszanować obywatela w stopniu maksymalnym, który taką ma wizję - mówił Bronisław Komorowski.

Prezydent uważa, że "w ludzkich odczuciach, szczególnie tych młodszych Polaków, którzy tylko w systemie OFE funkcjonowali, jest poczucie, że są poniekąd właścicielami tych pieniędzy, podczas gdy z punktu widzenia prawa tak nie jest. Ale takie wrażenia zostało zbudowane i ono też stanowi pewną wartość, więc ja dlatego konsekwentnie opowiadam się za prawem wyboru, a nie tylko prawem do decydowania".

Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz podczas środowego spotkania z dziennikarzami powiedział, że te trzy warianty mogą jeszcze ewaluować.

Raport na ten temat funduszy emerytalnych przygotowały ministerstwa finansów oraz pracy i zaprezentowały go opinii publicznej w ubiegłym tygodniu. Zawiera on rekomendacje zmian w kapitałowej części systemu emerytalnego oraz zakłada, że Polacy w wieku przedemerytalnym będę stopniowo przenosić pieniądze zgromadzone w OFE do ZUS.

Zmiany w funduszach emerytalnych sprowadzają się do 9 rekomendacji, przy czym rząd poważnie myśli o trzech z nich. Jakich? Pierwsza to likwidacja części obligacyjnej portfela OFE, czyli przeniesienie na subkonto w ZUS pieniędzy, które ulokowane są w obligacjach skarbowych. Dwa kolejne rekomendowane przez rząd propozycje to dobrowolność odkładania pieniędzy w OFE w dwóch wariantach. Polacy decydowaliby by oszczędzać w OFE i ZUS, czy tylko w ZUS. Druga wersja dobrowolności zakłada dodatkowo, że Polacy, którzy zostaną w OFE będą musieli wpłacać ekstra składkę do tych instytucji na poziomie 2 proc. pensji.

Premier Donald Tusk nie wykluczył, że ostateczne rozwiązanie może w szczegółach różnić się od tego co obecnie zawiera raport.

- Te sprawy będą się decydowały w polskim Sejmie, a nie w Kancelarii Prezydenta. Bo jak słyszę, cały parlament jest zainteresowany głęboko zmianą w systemie. To po pierwsze - powiedział prezydent - powiedział prezydent Bronisław Komorowski we wtorkowych "Faktach po Faktach" w TVN24 pytany o rozwiązania dotyczące przyszłości funduszy emerytalnych.

Po drugie, jak zaznaczył, można rozmawiać o wstępnym raporcie ministra pracy, który dał wstępne sugestie co do możliwych kierunków rozwiązania problemu.

Pozostało 82% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami