Powszechne towarzystwa emerytalne zarobiły 715 mln zł w 2012 r. – podała Komisja Nadzoru Finansowego. To o 16 proc. więcej niż przed rokiem. Towarzystwom emerytalnym, które zarządzają dwoma rodzajami funduszy emerytalnych: otwartymi i dobrowolnymi, udało się wypracować zysk netto o 100 mln zł wyższy niż przed rokiem, mimo że ich przychody spadły.
Wpływy wynikające z zarządzania OFE obniżyły się o 10 proc., do 1,5 mld zł. To efekt tego, że miniony rok był pierwszym pełnym, w którym do funduszy trafiała składka klientów w obniżonej wysokości – 2,3 proc. To spowodowało, że przychody z opłaty od wpłacanych przez klientów składek zmniejszyły się prawie o połowę, do ok. 290 mln zł. Z kolei przychody z innej opłaty – za zarządzanie aktywami zwiększyły się o 5 proc., do nieco ponad 1 mld zł. To nie zaskakuje, że miniony rok był udany dla inwestycji funduszy emerytalnych, a tym samym ich aktywa skoczyły o prawie 45 mld zł, do ok. 270 mld zł.
Poza tym jak dodaje Paweł Pytel, prezes Aviva PTE, w 2012 r. wystąpiła specyficzna sytuacja, bo towarzystwa zyskały dodatkowe spore wpływy z rachunku premiowego (dodatkowe wpływy za dobre wyniki inwestycyjne – od red.). - W obecnym roku juz tak nie będzie, ale równocześnie nieznacznie wzrosną przychody towarzystw z tytułu opłaty od składki. Wynika to ze zwiększenia wysokości składki przekazywanej OFE do 2,8 proc. – mówi Pytel.
I jak dodaje koszty ogółem PTE do aktywów OFE spadły kolejny rok z rzędu do 0,6 proc. W 2011 r. było to 0,73 proc. - Uczestnictwo w OFE jest dla klientów coraz tańsze - mówi Pytel.
Nieznaczące były przychody towarzystw z zarządzania drugim funduszem emerytalnym – dobrowolnym. Wyniosły zaledwie 284,4 tys. zł, z czego gros to wpływy z opłaty od składek. PTE mogą tworzyć DFE od początku 2012 r., robiły to różnym czasie i nie wszystkie się na to zdecydowały. W tych funduszach lokowane są zaś dodatkowo i dobrowolnie odkładane pieniądze przez Polaków z myślą o emeryturze w ramach kont emerytalnych: IKZE i IKE.