Oszczędzasz z ulgą podatkową

Kto przeleje w tym roku na IKZE ok. 4 tys. zł, dostanie ok. 1290 zł zwrotu podatku.

Publikacja: 22.11.2012 00:13

Oszczędzasz z ulgą podatkową

Foto: Bloomberg

W tym roku pojawiła się nowa możliwość dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Można odkładać pieniądze nie tylko na indywidualnym koncie emerytalnym (IKE), istniejącym od 2004 r., ale także na indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego (IKZE).

Największym plusem IKZE, poza bezwarunkowym zwolnieniem z podatku Belki (w przypadku IKE zwolnienie przysługuje tylko wówczas, gdy oszczędzamy do 60. roku życia), jest możliwość skorzystania z ulgi podatkowej; wpłaty na IKZE odpisujemy od podstawy opodatkowania przy okazji rozliczania PIT. Jeśli więc ktoś przeleje pieniądze na konto w 2012 r., będzie mógł skorzystać z ulgi podatkowej w 2013 r.

Będzie, ale później

Wysokość wpłat na IKZE to maksymalnie 4 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenie emerytalne, ale nie więcej niż 4030,80 zł. Dla porównania, na IKE można w tym roku przekazać 10,6 tys. zł.

Trzeba jednak pamiętać, że de facto jest to odroczenie podatku. Trzeba będzie go odprowadzić w momencie podejmowania zgromadzonych pieniędzy. Ile podatek ten wyniesie? Nie wiadomo. Obowiązywać będą stawki aktualne w dniu wypłaty środków (dziś jest to 18 i 32 proc.).

– Oszczędności zebrane na IKZE podlegają dziedziczeniu. Mogą więc skorzystać z nich spadkobiercy – mówi Katarzyna Uniwersał, prezes TFI SKOK.

Zachęta podatkowa wpisana w nowe konto jest dodatkowo atrakcyjna w sytuacji, gdy inne ulgi zostały mocno ograniczone. W przyszłym roku istotnie zmieni się ulga prorodzinna. Ulga na Internet będzie dostępna tylko w dwóch kolejnych latach i to jedynie wtedy, gdy wcześniej podatnik nie korzystał z odliczenia. Ograniczone zostaną także preferencje wynikające z 50-procentowych kosztów uzyskania przychodów (dotyczy to m.in. twórców, artystów, dziennikarzy).

Fiskus to doceni

Na jakie korzyści podatkowe można liczyć, oszczędzając na IKZE? Osoby, które osiągają najwyższe dochody (powyżej 250 proc. średniej krajowej stanowiącej podstawę do wyliczenia składki na ubezpieczenie emerytalne), mogą w tym roku odliczyć 4030 zł. Natomiast w przypadku osób o najniższych dochodach (poniżej 12-krotności zarobków minimalnych), kwota odpisu podatkowego wynosi 665 zł, zatem finansowa korzyść  z tego tytułu wyniesie od ok. 120 zł  do ok. 1290 zł.

Anna Filipowska, dyrektor marketingu i komunikacji w Union Investment TFI, podkreśla, że zwrócony podatek to realne pieniądze przesłane z urzędu skarbowego. Można je przeznaczyć na dowolny cel.

Maciej Rogala, ekspert rynku emerytalnego, jest przekonany, że każdy, kto raz dostanie zwrot podatku, dalej będzie odkładał na przyszłą emeryturę.

– W przypadku każdej innej ulgi podatkowej, aby z niej skorzystać, musieliśmy wydać pieniądze na przykład na zakup usługi dostępu do Internetu czy kiedyś na zakup materiałów budowlanych (ulga remontowa). W przypadku IKZE wystarczy, że zaoszczędzimy pieniądze lub zwyczajnie przeniesiemy oszczędności ze zwykłego konta bankowego na IKZE. Cały czas zachowujemy pełny dostęp do odkładanych środków i tylko od nas będzie zależało, czy skorzystamy z nich dopiero na emeryturze, czy dużo wcześniej, na przykład żeby pokryć jakiś nieprzewidziany wydatek – mówi Jacek Treumann, członek zarządu Legg Mason TFI.

Lubimy ulgi

Koszty dostępu do Internetu były uwzględniane w rozliczeniach podatkowych 4 milionów Polaków. Do ulgi związanej z IKZE jest uprawnionych ok. 16 milionów osób.

Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że w pierwszym półroczu 2012  IKZE założyło 300 tys. Polaków, przy czym tylko nieco ponad 12 tys. kont zostało zasilonych pieniędzmi. Nasze dane po trzech kwartałach wskazują, że liczba  kont z wpłatami wzrosła do ok. 20 tys.

– Koniec roku sprzyja myśleniu o ulgach podatkowych, a zatem i o IKZE. Ale dla większości osób oszczędzających w długim terminie korzystniejszym rozwiązaniem jest IKE. Tyle tylko, że ulga natychmiastowa, taka jak w IKZE, wydaje się ludziom atrakcyjniejsza niż ulga przesunięta w czasie (IKE), polegająca na braku podatku w przyszłości – uważa Michał Szymański, partner zarządzający Money Makers.

– Jak wynika z prognoz, stopa zastąpienia, czyli relacja emerytury z publicznego systemu do ostatniego wynagrodzenia będzie niska, może wynieść

nawet tylko około 30 proc. Dlatego dodatkowe oszczędzanie na emeryturę jest koniecznością – mówi Katarzyna Uniwersał.

Opinie:

Jacek Tyszko, dyrektor zarządzający DM Banku BPS

Zarówno IKE, jak i IKZE mają zalety oraz wady. Jeśli chodzi o konstrukcję prawną przepisów, IKE jest na pewno bardziej przejrzyste niż IKZE. Przepisy dotyczące IKZE są mało precyzyjne, wręcz nie regulują niektórych przypadków, co niestety wiąże się z dużym ryzykiem odmiennych interpretacji prawnych i podatkowych. Z punktu widzenia oszczędzającego IKZE zapewnia szybko odczuwalną ulgę w podatku dochodowym; właściwie jest to odroczenie podatku dochodowego, który zapłacimy dopiero po zakończeniu inwestycji. Dla wielu osób ulgi poddatkowe, których jest coraz mniej, są magnesem przyciągającym do produktu, nawet jeśli jego konstrukcja nie do końca jest znana, a efektywność łatwa do oceny. IKE nie daje bieżącej ulgi w podatku, ale za to nie płacimy podatku dochodowego w przyszłości. Dodatkowo, aby móc wpłacać na IKE, nie musimy pracować, ani mieć stałych dochodów. W przypadku IKZE ogranicza nas to, że musimy osiągać dochody z pracy i roczna wpłata zależy od ich wysokości. IKE jest bardziej przewidywalne pod kątem szacowania przyszłego dochodu; wiemy, że na emeryturze będziemy dysponować całą zgromadzoną sumą. Natomiast w przypadku IKZE nie wiemy, ile będziemy musieli oddać fiskusowi, ponieważ nie znamy stawek podatku dochodowego, jakie będą obowiązywać w przyszłości. Maksymalne limity wpłat na IKE są wyższe niż na IKZE, więc pierwsze konto jest bardziej atrakcyjne dla osób, które mogą sobie pozwolić na odkładanie wyższych kwot. Z IKE można wcześniej wycofać środki w związku z nabyciem uprawnień (60 lat) niż z IKZE (65 lat), oczywiście przy założeniu, że spełnione są dodatkowe warunki. Poza tym IKE zapewnia większą elastyczność wypłat i korzystniejsze pod względem podatkowym zasady dziedziczenia. Według mnie w sumie atrakcyjniejsze jest IKE, ale jeśli ktoś może sobie na to pozwolić, najlepiej mieć oba rachunki.

Marcin Bednarek, wiceprezes BPH?TFI

Zgodnie z ustawą o IKE I IKZE, każdy dorosły Polak (ale też nieletni powyżej 16. roku życia pracujący na umowę o pracę) może mieć jedno konto IKE i jedno IKZE. Nie trzeba więc wybierać, można mieć oba konta jednocześnie. Doraźna korzyść w postaci możliwości odliczania wpłaty na IKZE od podstawy opodatkowania przez cały okres gromadzenia kapitału jest bardziej zachęcająca dla ludzi młodych. Korzyść podatkowa, jaką w przypadku IKE zobaczymy dopiero po przejściu na emeryturę, wydaje się młodym zbyt odległa w czasie. Istotną różnicą między IKE i IKZE jest też wiek, w którym można zacząć korzystać z zebranych środków. W przypadku IKE wypłata, bez utraty prawa do zwolnienia z podatku Belki, jest możliwa już po ukończeniu 60. roku życia. Z tego powodu otwarcie IKE jest dobrym rozwiązaniem dla osób w wieku powyżej 50 lat, umożliwiającym oszczędzanie bez podatku. Wystarczy wpłacać pieniądze przez pięć lat i po 60. urodzinach będzie można podjąć zgromadzony kapitał bez odprowadzania podatku od zysków kapitałowych.

W tym roku pojawiła się nowa możliwość dodatkowego oszczędzania na emeryturę. Można odkładać pieniądze nie tylko na indywidualnym koncie emerytalnym (IKE), istniejącym od 2004 r., ale także na indywidualnym koncie zabezpieczenia emerytalnego (IKZE).

Największym plusem IKZE, poza bezwarunkowym zwolnieniem z podatku Belki (w przypadku IKE zwolnienie przysługuje tylko wówczas, gdy oszczędzamy do 60. roku życia), jest możliwość skorzystania z ulgi podatkowej; wpłaty na IKZE odpisujemy od podstawy opodatkowania przy okazji rozliczania PIT. Jeśli więc ktoś przeleje pieniądze na konto w 2012 r., będzie mógł skorzystać z ulgi podatkowej w 2013 r.

Pozostało 92% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami