Aviva: trzeba skorzystać z doświadczeń Szwecji

Aviva przedstawiła w czwartek w Parlamencie Europejskim raport z którego wynika, że we wszystkich krajach należy wprowadzić kompleksową informację na temat zgromadzonych oszczędności emerytalnych obywateli

Publikacja: 27.09.2012 18:53

Aviva: trzeba skorzystać z doświadczeń Szwecji

Foto: Bloomberg

Aviva wskazuje w najnowszym raporcie na rosnącą lukę emerytalną. A co to jest? To różnica między tym co spodziewamy się dostać w postaci emerytury, a tym co rzeczywiście trafi do naszych kieszeni.

Według wyliczeń OECD ludzie potrzebują 70 proc. dochodu przedemerytalnego, aby wystarczyło na życie po zakończeniu aktywności zawodowej. Publiczne systemy emerytalne nie będą w stanie zapewnić tak wysokich świadczeń. Dla przykładu w Polsce szacuje się, że w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat stopa zastąpienia dotycząca emerytur spadnie dwukrotnie, średnio do ok. 30 proc. Jak podaje Aviva, w całej Unii Europejskiej roczna luka emerytalna wynosiła  1,9 bln euro, czyli około 19 proc. PKB w 2010 r.

Dla przykładu w 2010 r. wysokość rocznej luki emerytalnej przypadającej na jednego mieszkańca Wielkiej Brytanii wynosiła 12,3 tys. euro. W przeliczeniu na przeciętnego Włocha było to 3,1 tys. euro, Hiszpana – 7 tys. euro, Polaka 3,4 tys. euro, a Niemca – 11,6 tys. euro.

Aviva, na podstawie przeprowadzanych badań, przekonuje, że aby zmniejszyć lukę emerytalną obywatele powinni o to sami zadbać, ale działania powinny być też podjęte na szczeblu europejskim.

Wzywa decydentów UE do wspierania działań w kierunku przekazywania dorosłych obywatelom we wszystkich krajach rocznego sprawozdania emerytalnego. Taka informacja powinna obejmować zintegrowaną informację na temat stanu oszczędności emerytalnych. A zatem nie tylko z publicznego, ale i prywatnego systemu (indywidualnych i zakładowych planów oszczędzania) wraz z prognozą wysokości przyszłych dochodów emerytalnych z uzbieranego już kapitału. Więcej informacji powinno być dostępnych w Internecie.

Te działania skłoniłyby ludzi do zainteresowania się zabezpieczeniem emerytalnym. Uzmysłowiły im, że sami mogą zadbać o lepszą przyszłość.

Warto skorzystać z doświadczeń  Szwecji. Każdy obywatel tego kraju co roku dostaje wyciąg z konta emerytalnego w tzw. pomarańczowej kopercie. Zestawienie wartości konta pokazane jest prosto i w zrozumiały sposób. Jak pisała w felietonie dla serwisu dr Agnieszka Chłoń-Domińczak z SGH, wyczytać z niego można: jaki był stan konta na koniec poprzedniego roku – odpowiednika naszego konta w ZUS (Inkompstpension) i w OFE (Premium pension). Ile na te konta wpłacono składek w tym roku, ile zyskaliśmy w ramach dziedziczenia (od innych osób w systemie emerytalnym – jest to rozwiązanie szwedzkie, które nie występuje w naszym systemie). Jakie były koszty administracyjne systemu oraz ile nasze konta zarobiły. W efekcie, mamy stan konta na koniec danego roku. Z tej informacji łatwo się daje wyczytać jaki jest stan konta i co się na to złożyło.

Obecnie w różnych krajach obywatele otrzymają informacje emerytalne w różnym wieku. W Hiszpanii dopiero gdy ukończą wiek 64 lat, w Irlandii -  60 lat, a Belgii gdy mają 55 lat. We Francji z kolei, gdy ukończą 35 lat, a w Szwecji, podobnie jak w Polsce, Wielkiej Brytanii i Portugalii  już od 18. roku życia.

Według Avivy, Komisja Europejska mogłaby monitorować jakość i przejrzystość informacji emerytalnej w państwach członkowskich. Oraz analizować korzyści ekonomiczne wynikające ze zmiany zachowań obywateli po otrzymaniu rocznej informacji emerytalnej. Powołuje się na szwedzkie badania z w których wynika, że od 1999 r. do 2011 r. istotnie wzrosła wiedza na temat systemu emerytalnego. Obecnie 49 proc. (wzrost z 32 proc.)  respondentów mówi, że rozumie system. Zaufanie do zreformowanego systemu emerytalnego wzrosło od 2007 r. do 2011 r. z 48 do 62 proc.

 

Zobacz raport Avivy

 

Badania przeprowadzone przez Avivę w 13 krajach pokazują, że ludzie dziś nie przywiązują dużej wagi do informacji, które otrzymują. Oczekują jednak, że co rok będą otrzymywać prostą i zwięzłą informację na temat zgromadzonych oszczędności emerytalnych, nie tylko w publicznym, ale i prywatnym systemie. Wraz z informacją jakiego świadczenia mogą oczekiwać dzięki zebranemu kapitałowi. Chcą także by więcej informacji było dostępnych online. Informacja emerytalna powinna zawierać również link do kalkulatora emerytalnego.

 

Według badań zleconych przez ECB, zobowiązania emerytalne systemów I filara we wszystkich 19 krajach UE są prawie pięciokrotnie większe, niż ich wspólny PKB. Raport wydany przez Research Center for Generational Contracts we Freiburgu, podaje szacunkową sumę 30 bln euro, niezbędną do pokrycia świadczeń emerytalnych społeczeństw Wspólnoty. Około 2060 r. na świadczenia emerytalne UE będzie musiała wydawać rocznie 14 proc. swego PKB.

Przewiduje się, że w 2060 r.  oczekiwana długość życia w chwili urodzenia dla mężczyzn zwiększy się o 7,9 roku i 6,5 roku dla kobiet w porównaniu z 2010 r.

Aviva wskazuje w najnowszym raporcie na rosnącą lukę emerytalną. A co to jest? To różnica między tym co spodziewamy się dostać w postaci emerytury, a tym co rzeczywiście trafi do naszych kieszeni.

Według wyliczeń OECD ludzie potrzebują 70 proc. dochodu przedemerytalnego, aby wystarczyło na życie po zakończeniu aktywności zawodowej. Publiczne systemy emerytalne nie będą w stanie zapewnić tak wysokich świadczeń. Dla przykładu w Polsce szacuje się, że w ciągu najbliższych kilkudziesięciu lat stopa zastąpienia dotycząca emerytur spadnie dwukrotnie, średnio do ok. 30 proc. Jak podaje Aviva, w całej Unii Europejskiej roczna luka emerytalna wynosiła  1,9 bln euro, czyli około 19 proc. PKB w 2010 r.

Pozostało 85% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami