Według analizy przeprowadzonej przez Izbę Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych, w latach 1999 – 2011 zmarło 153 tys. członków otwartych funduszy emerytalnych (OFE). Pieniądze z ich kont w OFE, w sumie ponad 1 mld zł netto (powyżej 1,2 mld zł łącznie z podatkiem), trafiły do spadkobierców lub osób wskazanych w umowie z funduszem.
Przedstawiciele OFE twierdzą, że kwota wypłat mogłaby być znacząco wyższa, gdyby nie to, że część spadkobierców nie zgłasza do funduszy informacji o śmierci bliskich, a więc nie korzysta z możliwości dziedziczenia oszczędności.
Instytucje nie zgłaszają
Kwestię wypłaty pieniędzy z OFE w razie śmierci członka funduszu reguluje ustawa o organizacji i funkcjonowaniu funduszy emerytalnych oraz przepisy kodeksu cywilnego dotyczące spadków.
Aby rozpocząć proces dziedziczenia lub podjęcia pieniędzy, należy przede wszystkim ustalić, w którym OFE dana osoba miała konto. Można to zrobić kontaktując się bezpośrednio z poszczególnymi funduszami.
– O śmierci bliskiej osoby należy powiadomić nie tylko ZUS, lecz również OFE. Podstawowym źródłem wiedzy dla rodziny o przynależności osoby zmarłej do funduszu jest deklaracja przystąpienia do OFE lub korespondencja kierowana raz w roku do każdego członka funduszu, informująca o środkach zgromadzonych na rachunku – mówi Ilona Kata, dyrektor Biura Obsługi Rejestrów Funduszy w Pocztylion-Arka PTE.