72,6 tys. Polaków założyło po raz pierwszy indywidualne konto emerytalne (IKE) w 2011 r. – wynika z danych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).To znacznie więcej niż w 2010 r. gdy było to prawie 35 tys. Stało sie tak głównie za sprawą towarzystw funduszy inwestycyjnych (TFI) . Liczba umów podpisanych przez te instytucje była trzy razy wyższa niż rok wcześniej. Jak wynika z danych zebranych przez nas wcześniej większa liczba umów wynika z aktywności kilku towarzystw, w tym zwłaszcza Millennium TFI.
Łączna liczba otwartych kont (także z takimi, które wynikały z przeniesienie oszczędności z pracowniczego programu emerytalnego (PPE) na IKE, co wiązało się z założeniem konta) wyniosła prawie 80 tys., wobec 40,7 tys. w 2010 r.
Z kolei łączna liczba rachunków IKE prowadzonych przez wszystkie instytucje finansowe (oprócz TFI mogą je prowadzić banki, ubezpieczyciele i domy maklerskie, a od tego roku także powszechne towarzystwa emerytalne) wyniosła 814,4 tys. To oznacza, że o prawie 22 tys. więcej osób niż w 2010 r. założyło konto służące do dodatkowego oszczędzania na przyszłość. Różnica między liczbą nowych umów podpisanych, a liczba prowadzonych kont wynika z tego, że część kont była likwidowana. Wzrosła w TFI i domach maklerskich, spadła z kolei w firmach ubezpieczeniowych i bankach.
W tym samym tempie co liczba nowozakładanych kont nie rosły aktywa zgromadzone przez klientów. Ich wartość wyniosła 2,76 mld zł i była wyższa o zaledwie 1,4 proc. w porównaniu z 2010 r. Wpływ na to miało przede wszystkim pogorszenie koniunktury na giełdzie w drugiej połowie ubiegłego roku. Znacząca część oszczędności Polaków gromadzonych na IKE jest inwestowana na giełdzie. Wartość aktywów obniżyła się w IKE prowadzonych przez zakłady ubezpieczeń (o 1,8 proc., do 1,15 mld zł) oraz TFI (o 8 proc., do 894,6 mln zł). Wzrosła z kolei w domach maklerskich (aż o 31 proc., do 384 mln zł) oraz bankach (o 16 proc., do 338,6 mln zł).
W 2011 r. średnia wpłata klienta na konto wyniosła 1982 zł i była nieznacznie wyższa niż przed rokiem., bo o 11 zł. Spadła tylko wysokość wpłat do funduszy inwestycyjnych. Co jednak ważne w minionym roku zostało zasilonych zaledwie 275 tys. kont. To zaledwie jedna trzecia istniejących kont. Polacy wpłacili na nie 545,1 tys. zł.
