Pracodawcy zapłacą wyższą składkę rentową

W środę wchodzi w życie ustawa podwyższająca składkę rentową po stronie pracodawcy. Składka zostaje podwyższona o 2 pkt proc.

Publikacja: 31.01.2012 19:48

Pracodawcy zapłacą wyższą składkę rentową

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Lokaj klok Krzysztof Lokaj

Pracodawcy będą płacili za pracowników składkę 6,5 proc. Z pensji pracownika odprowadzanych będzie na ubezpieczenie rentowe 1,5 proc. wynagrodzenia.  Budżet państwa zyska w ten sposób dodatkowych 7 mld zł na zasypanie dziury w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ale przedsiębiorcy muszą znaleźć niespełna 5  mld zł (resztę dokładają samorządy i administracja rządowa).

Zmiana ma zwiększyć pokrycie wydatków funduszu rentowego wpływami ze składek z niespełna 60 w tym roku do ok. 75 proc. w przyszłym.

- Rozumiemy konieczność równoważenia funduszu rentowego, jednak podniesienie składki rentowej uważamy za złe rozwiązanie – ocenia Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu PKPP Lewiatan.

Jak podkreśla zwiększenie pozapłacowych kosztów pracy zmniejsza konkurencyjność polskich przedsiębiorstw i ich skłonność do zatrudniania, co może mieć negatywne skutki dla gospodarki i rynku pracy. Bez wątpienia należy też liczyć się ze wzrostem szarej strefy, którą w ostatnich latach udało się już nieco ograniczyć.

Zdaniem Lewiatana rząd powinien obniżyć o podobną kwotę koszty obowiązków administracyjnych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jest to wykonalne, ponieważ całość kosztów administracyjnych sięga obecnie 78 mld zł, a znaczna ich część jest nieuzasadniona.

- Jeżeli decydujemy się na podnoszenie składek, musi to być element szerszych reform. Nie można zwiększać obciążeń pracodawców i poszukiwać oszczędności w ich kieszeniach, bez budowania nowego, bardziej wydolnego systemu świadczeń. Rząd powinien zatem rozpocząć prace nad zmianami, które ograniczą możliwości korzystania z rent rodzinnych przez osoby w wieku produkcyjnym 20-64 lata (30 proc. ogółu osób pobierających renty rodzinne). Konieczne jest również dostosowanie systemu rentowego do nowego systemu emerytalnego. Negatywne skutki podniesienia składki rentowej zniweluje też wprowadzenie do Kodeksu pracy wybranych przepisów ustawy antykryzysowej. Dzięki, np. wydłużeniu okresu rozliczeniowego, firmy będą mogły dostosować się do przewidywanych zmian i zamiast ograniczać zatrudnienie, pozostawią je na dotychczasowym poziomie, efektywniej dysponując zasobami pracy - mówi Jeremi Mordasewicz.

Pracodawcy będą płacili za pracowników składkę 6,5 proc. Z pensji pracownika odprowadzanych będzie na ubezpieczenie rentowe 1,5 proc. wynagrodzenia.  Budżet państwa zyska w ten sposób dodatkowych 7 mld zł na zasypanie dziury w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Ale przedsiębiorcy muszą znaleźć niespełna 5  mld zł (resztę dokładają samorządy i administracja rządowa).

Zmiana ma zwiększyć pokrycie wydatków funduszu rentowego wpływami ze składek z niespełna 60 w tym roku do ok. 75 proc. w przyszłym.

Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami