483,2 mln zł wyniósł zysk netto towarzystw emerytalnych, które zarządzają otwartymi funduszami emerytalnymi, za trzy kwartały tego roku – podał Urząd Komisji Nadzoru Finansowego. To o ponad 9 proc. więcej niż rok wcześniej. Towarzystwom udało się zarobić więcej mimo że ich przychody spadły. Wyniosły 1,3 mld zł, czyli o nieco ponad 1 proc. mniej niż rok wcześniej. Koszty związane z zarządzaniem aktywami zmniejszyły się o prawie 100 mln zł, ponad 11 proc., 789,4 mln zł.
Ta sytuacja nie dziwi. Od czerwca do funduszy trafia niższa składka. Zamiast 7,3 proc. dostają 2,3 proc. Tym samym przychody z opłaty od składki istotnie spadły w trzecim kwartale tego roku. Zatem łączne przychody z opłaty od składki wyniosły 480 mln zł po dziewięciu miesiącach, o 18 proc. mniej niż przed rokiem. O 12 proc., do 736 mln zł, wzrosły jednak przychody z opłaty za zarządzanie aktywami. Z kolei w kosztach towarzystwa zmniejszyły te, które najbardziej obciążające ich rachunek zysków i strat, czyli koszty związane z akwizycja. Spadły o 11 proc., do poniżej 300 mln zł.
To jednak zasługa największych towarzystw, dla których pozyskiwanie nowych klientów nie ma sensu ekonomicznego, po tym jak został wprowadzony kwotowy limit opłaty za zarządzanie, gdy aktywa OFE przekraczają 45 mld zł. I tak choćby koszty akwizycji w Aviva PTE spadły ponad 6-krotnie. Wzrosły z kolei w takich towarzystwach jak Aegon, PZU, Generali czy PKO BP Bankowy.
Niezmiennie najwyższym zyskiem netto mogą pochwalić się największe towarzystwa: ING i Aviva. Zysk każdego z nich przekroczył 150 mln zł. Kolejne towarzystwa: PZU zarobiło 67 mln zł, a Amplico 51 mln zł. Dwa towarzystwa mają stratę są to Nordea (-7 mln zł) oraz Axa (-30 mln zł). W tym roku stratę planowało, że będzie mieć jeszcze inne towarzystwo Warta. Po trzech kwartałach ma zysk.
Wyniki finansowe PTE po trzech kwartałach 2011 r.