Czechy przed reformę emerytalną

Czeska Izba Wyższa nie przyjęła zmian w prawie, które doprowadziłyby do powstania obowiązkowego drugiego filara systemu emerytalnego -podał specjalistyczny serwis IPE.com. Nie oznacza to jednak, że reforma u naszych sąsiadów nie zostanie przeprowadzona

Publikacja: 13.10.2011 21:36

Miroslav Kalousek, minister finansów Republiki Czeskiej

Miroslav Kalousek, minister finansów Republiki Czeskiej

Foto: Bloomberg

Czeski Senat nie przyjął w środę zmian w prawie, które doprowadziłyby do powstania obowiązkowego drugiego filara systemu emerytalnego. Tydzień temu odrzucił także podwyżkę podatku VAT, która miała sfinansować  powstanie funduszy emerytalnych.

A dokładniej sfinansować dziurę, która powstaje w publicznym zakładzie ubezpieczeń w związku z tym, że mniej trafia do niego bieżących składek obywateli, a tym samym ma on mniej pieniędzy na wypłatę bieżących emerytur. Miroslav Kalousek, minister finansów, twierdzi,  że podwyżka podatku VAT z 10 proc. do 14 proc. i możliwe przychody z prywatyzacji uzupełniłyby tymczasowe niedobory filara państowowego.

Decyzja Senatu, w którym wiekszość ma lewica, nie oznacza, że fundusze emerytalne nie zostaną wprowadzone. Centroprawicowy rząd ma większość w Sejmie i może zmienić decyzje Senatu.

Zaproponowane przez rząd zmiany zakładają trzy punkty. Pierwszy, że pracownicy będą różnicować składkę między publiczny, repartycyjny filar oraz kapitałowy filar  (fundusze emerytalne). Drugi, że instytucje oferujące produkty związane z dobrowolnym oszczędzaniem, będą mogły oferować także obowiązkowe fundusze emerytalne. Trzeci punkt zakłada drobne zmiany w ok.  20 różnych obowiązujących aktach prawnych.

Jak podaje portal IPE.com, centroprawicowa koalicja już dawno zapowiedziała, że wprowadzi system emerytalny. Czechy są jedynym nowym członkiem UE, który jeszcze nie przeprowadził reformy systemu emerytalnego według schematu zaproponowanego przez Bank Światowy. Przeciwna reformie jest jednak lewicowa opozycja i zapowiada, że wycofa się z reformy, jeśli dojdzie do władzy.

Problemy budżetowe powodują bowiem, że wiele krajów w naszym regionie zastanawiało się nad zmianami w niedawno wprowadzonej reformie systemu emerytalnego (np. Bułgaria, Węgry, Litwa i Rumunia). Na zdecydowane kroki i nacjonalizację funduszy zdecydowały się jednak tylko Węgry.

Czeski Senat nie przyjął w środę zmian w prawie, które doprowadziłyby do powstania obowiązkowego drugiego filara systemu emerytalnego. Tydzień temu odrzucił także podwyżkę podatku VAT, która miała sfinansować  powstanie funduszy emerytalnych.

A dokładniej sfinansować dziurę, która powstaje w publicznym zakładzie ubezpieczeń w związku z tym, że mniej trafia do niego bieżących składek obywateli, a tym samym ma on mniej pieniędzy na wypłatę bieżących emerytur. Miroslav Kalousek, minister finansów, twierdzi,  że podwyżka podatku VAT z 10 proc. do 14 proc. i możliwe przychody z prywatyzacji uzupełniłyby tymczasowe niedobory filara państowowego.

Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami