Nowy rząd a wyzwania związane z systemem emerytalnym

Przed nowym rządem ważne wyzwanie. Dokończenie reformy emerytalnej. Eksperci podkreślają przede wszystkim konieczność wyrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn. Lista jest jednak dłuższa

Publikacja: 10.10.2011 15:36

Wyzwania przed Platformą Obywatelską

Wyzwania przed Platformą Obywatelską

Foto: Bloomberg

Według ekspertów w czasie nowej kadencji ważnym zadaniem dla rządu jest  dokończenie reformy systemu emerytalnego. Jako priorytet wskazują  wyrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.

- Nie zgadzam się z Jackiem Rostowskim, że nie trzeba podnosić wieku emerytalnego kobiet. Jest to niezbędne. Można choćby podnosić wiek emerytalny pań co miesiąc o miesiąc. W ten sposób w ciągu 5 lat wyrównia się wiek emerytalny kobiet i mężczyzn – podkreśla Jaremi Mordasewicz z Lewiatana.

Także inne organizacje pracodawców oraz większość ekonomistów wskazuje, ze wyrównanie wieku emerytalnego jest absolutnym priorytetem. Następnym krokiem powinno być jego wydłużenie, wzorem innych krajów europejskich. Jedna z prozycji zakłada wydłużanie wieku emerytalnego o rok co 5-6 lat.

Przeciwnikiem ustawowego wyrównywania czy podnoszenia wieku emerytalnego była dotychczas minister pracy Jolanta Fedak z PSL (obecnie prawdopodobnie nie dostała się do nowej kadencji Sejmu).

 

System jednakowy dla wszystkich

Według specjalistów trzeba także wreszcie spowodować, że system emerytalny będzie powszechny. A to oznacza na przykład włączenie służb mundurowych do niego. Negocjacje ze związkami zawodowymi służb mundurowych  prowadził Michał Boni, minister w Kancelarii Premiera, jeszcze przed kilkoma miesiącami. Ostatecznie rozwiązania mają zapaść już w czasie nowej kadencji. Rząd proponował by na emeryturę przechodzili 55-letni funkcjonariusze z 25-letnim stażem. Ale nie chciał włączenia mundurówek do ZUS. Zmiany te miały też  dotyczyć osób, które dopiero zaczynają pracę. Związki zawodowe nie chciały się zgodzić by minimalny wiek upoważniający do otrzymania emerytury mundurowej wynosił 55 lat, tylko 50 lat.

- Zmiany są gotowe. Nie ma co zwlekać, bo nie są kontrowersyjne. Można wprowadzić je do końca roku – uważa ekonomista Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

Zdaniem Mordasewicza błędem jest jednak, że zmiany w emeryturach dla służb mundurowych będą dotyczyć wyłącznie osób, które dopiero zaczynają prace.

- Rezultaty byłyby widoczne dopiero za 35 lat. To nie jest właściwe podejście. Wzorem niemieckim można co miesiąc o miesiąc wydłużać staż pracy niezbędny do uzyskania emerytalny dla pracowników służb mundurowych – uważa Jeremi Mordasewicz.

Rząd będzie musiał przymierzyć się do likwidacji przywilejów emerytalnych nie tylko służb mundurowych, ale także sędziowskich, prokuratorskich czy górniczych.

- Górnicy powinni zostać objęci emeryturami pomostowymi, ale składkę wynikającą z tego powinny płacić za górników kopalnie. Tak jak hutnicy płacą za hutników – ocenia ekpsert Lewiatana.

Od lat eksperci wskazują także na niezbędne zmiany w KRUS. Rozwiązaniem może być włączenie bogatych rolników do ZUS.

Zdaniem Ryszarda Petru reforma KRUS, nawet jeśli koalicjantem PO okaże się PSL, jest obecnie bardziej możliwa niż wcześniej.

- Nawet jeśli nie włączy się rolników do systemu powszechnego należy uzależnić składki wpłacane do KRUS od ich dochodów – mówi Mordasewicz.

Jak dodaje należy także uporządkować kwestie rent.

 

Stworzenie różnych funduszy

Przed wyborami wszystkie partie opowiedziały się za utrzymaniem OFE, choć PiS i PSL były zatem by uczestnictwo w nich było dobrowolne. PSL dorzucał do koszyka propozycję emerytury obywatelskiej.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                       Prawo Prawo i Sprawiedliwość wielokrotnie podkreślało, że po wyborach wróci z własnym projektem zmian w kapitałowej części systemu emerytalnego. Dotyczy on m.in. dobrowolności uczestnictwa w funduszach emerytalnych.

Wydaje się jednak, że dużo ważniejsze jest obecnie stworzenie funduszy chroniących kapitał osób w wieku przedemerytalnym. Pokazuje to wyraźnie ostatni czas. Kiepska sytuacja na giełdzie powoduje, że fundusze emerytalne osiągają słabe wyniki i obniża się wartość oszczędności gromadzonych przez Polaków w tych instytucjach. To zła wiadomość dla tych, którzy dziś chcą przejść na emeryturę, bo z OFE uzyskają mniej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Fundusze, które bezpiecznie inwestowałyby oszczędności osób zbliżających się do wieku emerytalnego są tu pewnym rozwiązaniem.

Prace nad stworzeniem funduszy dopasowanym strategią do wieku oszczędzających toczyły się pod koniec ubiegłego roku w ramach szerszych zmian w kapitałowej część systemy emerytalnego. Zostały jednak przerwane. Rząd zdecydował się bowiem na obniżenie składki, która trafia do funduszy emerytalnych. Platforma Obywatelska przed wyborami zapowiadała, że wróci do tych zmian.

- Ważne jest przygotowanie rozwiązań dotyczących wypłat emerytur z kapitałowej części systemu emerytalnego – mówi Agnieszka Chłoń-Domińczak z SGH, była wiceminister pracy.

Zmiany muszą być gotowe przed 2014 r. Wtedy bowiem rozpocznie się wypłata świadczeń z OFE dla mężczyzn. Od 2009 r. emerytury tzw. okresowe z OFE wypłacane są kobietom. Jest to jednak rozwiązanie przejściowe.

Specjaliści uważają także,  że rząd powinien dużo bardziej zachęcać Polaków do dodatkowego oszczędzania na przyszłość. Bez tego ich przyszłe świadczenia mogą być bardzo niskie. PO przed wyborami zapowiadało podniesienie wysokości wpłat na indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE, ma ruszyć od 2012 r.), które będzie można odpisać od postawy opodatkowania. Na IKZE od przyszłego roku będzie można odkładać 4 proc. pensji. PO chce zwiększenia tej kwoty do 6 proc.

Według ekspertów w czasie nowej kadencji ważnym zadaniem dla rządu jest  dokończenie reformy systemu emerytalnego. Jako priorytet wskazują  wyrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.

- Nie zgadzam się z Jackiem Rostowskim, że nie trzeba podnosić wieku emerytalnego kobiet. Jest to niezbędne. Można choćby podnosić wiek emerytalny pań co miesiąc o miesiąc. W ten sposób w ciągu 5 lat wyrównia się wiek emerytalny kobiet i mężczyzn – podkreśla Jaremi Mordasewicz z Lewiatana.

Pozostało 91% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami