W skali roku liczba kont zwiększyła się zatem zaledwie o 1 proc., czyli o 5,4 tys. Wzrost nie jest zatem imponujący, ale i tak oznacza zmianę, bo we wcześniejszych okresach liczba kont spadała.
— Wzrost zainteresowania IKE może być wynikiem ostatnich wydarzeń na rynku OFE związanych z przekazywaniem mniejszej składki do II filara. W związku z tym mogą rosnąć obawy o niższą emeryturę w przyszłości. Dodatkowo dużo się mówi w mediach o stopach zastąpienia, które wpłyną na emerytury wypłacane przez ZUS. Jednym słowem Polacy stają się coraz bardziej świadomi konieczności gromadzenia dodatkowych środków na swoje emerytury — ocenia Agnieszka Rowińska, ekspert z PZU Życie.
Najwięcej kont emerytalnych prowadziły na koniec czerwca firmy ubezpieczeniowe prawie 574 tys. Na kolejnym miejscu były towarzystwa funduszy inwestycyjnych 185,5 tys., banki — 27 tys. oraz domy maklerskie — ponad 15 tys. Nadal w przypadku kont emerytalnych prowadzonych przez banki czy ubezpieczycieli ich liczba maleje. I tak choćby liczba kont prowadzonych przez Generali Życie zmniejszyła się o 12 proc., a np. w Banku BGŻ spadła o 7 proc. Równocześnie dynamicznie przyrasta liczba rachunków emerytalnych w domach maklerskich. Zanotowały one wzrost aż o jedną czwartą. Najszybciej przyrasta ich liczba w DM BOŚ. Prowadzi on obecnie nieco ponad 2 tys. kont, trzykrotnie więcej niż przed rokiem. Wzrost liczby IKE widać także w funduszach inwestycyjnych. Ich liczba skoczyła o 6 proc., do ponad 185 tys. Konkurentów dyskontuje TFI Millennium, które w skali roku zwiększyło liczbę rachunków emerytalnych aż pięciokrotnie, do 27 tys. Szybko rozwija się także Legg Mason TFI.
— W naszym TFI rośnie liczba IKE co wynika z systematycznej akcji marketingowej, która przeprowadzamy na przykład na naszej stronie internetowej. Dzięki temu co miesiąc podpisujemy ok. 100 nowych umów z klientami. To niewiele, ale udaje się to osiągnąć w zasadzie bez udziału szerokiej sieci dystrybucji — tłumaczy Jacek Treumann, członek zarządu Legg Mason TFI.
Jedo zdaniem największą przeszkoda w rozwoju IKE jest dostępność tego produktu dla klientów. Sieci dystrybucyjne w Polsce nie są bowiem szczególnie zainteresowanie oferowaniem tego produktu, głównie ze względu na ograniczone możliwości ustalenia wysokiej prowizji za sprzedaż.