Kryzys programów emerytalnych

Tylko o cztery wzrosła w I półroczu liczba pracowniczych programów emerytalnych zakładanych w firmach

Publikacja: 26.07.2010 07:22

Kryzys programów emerytalnych

Foto: ROL

Na koniec czerwca było ich 1103. Co prawda założono w tym czasie 12 nowych, ale aż osiem zlikwidowano – wynika z informacji „Rz”. Jak podkreśla Tomasz Najfeld z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, tak słabego pierwszego półrocza jeszcze w historii programów nie było.

Najwięcej programów przybyło w 2005 r., gdy dzięki zmianie przepisów z 2004 r. znacznie ułatwiono ich rejestrację. Potem tempo zakładania PPE spadało. W zeszłym roku mimo spowolnienia gospodarki cięć w zatrudnieniu i płacach liczba programów wzrosła o 21, z tego założono 42 nowe, ale 21 zlikwidowano. A na kontach ok. 334 tys. przyszłych emerytów w pracowniczych programach było 5 mld zł, czyli 38,5 proc. więcej niż na koniec 2008 r.

Zdaniem Najfelda choć w tym roku na przełom trudno liczyć, to jest szansa, że nowych programów będzie tyle co w zeszłym roku – czyli ok. 42. Na rejestrację czeka teraz dziewięć. A w porównaniu z drugą formą dodatkowego oszczędzania na starość, czyli indywidualnych kont emerytalnych, PPE mają się i tak dobrze. Liczba kont IKE systematycznie spada.

Najczęściej organizację i prowadzenie PPE pracodawcy oddają w ręce firm ubezpieczeniowych lub TFI. Choć zakłady pracy mogą też tworzyć własne pracownicze fundusze emerytalne. Najwięcej programów w I półroczu założyły dla pracodawców firmy z grupy PZU. Z 12 nowych pięć utworzyło TFI PZU, a dwa PZU Życie. – I półrocze 2010 r. na rynku PPE okazało się dla grupy PZU znacznie lepszym okresem niż ostatnie kilkanaście miesięcy – podkreśla Tomasz Fronczak, dyrektor ds. ppe TFI PZU.

Z kolei Przemysław Gawlak z Towarzystwa Ubezpieczeń Allianz Życie Polska zwraca uwagę, że bez dodatkowych zachęt, np. w formie zwolnień z podatku, rynek pracowniczych programów będzie wegetował. – Tym bardziej że programy są często wybierane zamiast dodatkowej podwyżki, a gdy tempo wzrostu płac jest dużo niższe, więcej osób woli podwyżkę w formie większej pensji – obawia się Gawlak. TU Allianz w I półroczu założyło dwa nowe ppe. Podobnie jak TFI SKOK – z tym że TFI tyko dla pracowników SKOK.

Coraz częściej pracodawcy i firmy, które w ich imieniu zarządzają pieniędzmi, zmieniają już działające programy. W I półroczu wiele wniosków do KNF dotyczyło zmian w strukturze inwestycji lub w organizacji programów. Ponadto, jak zwracają uwagę m.in. Fronczak i Gawlak, coraz częściej pracodawcy zmieniają firmy obsługujące PPE, dzięki czemu powstaje też rynek wtórny i rośnie konkurencja.

Na koniec czerwca było ich 1103. Co prawda założono w tym czasie 12 nowych, ale aż osiem zlikwidowano – wynika z informacji „Rz”. Jak podkreśla Tomasz Najfeld z Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego, tak słabego pierwszego półrocza jeszcze w historii programów nie było.

Najwięcej programów przybyło w 2005 r., gdy dzięki zmianie przepisów z 2004 r. znacznie ułatwiono ich rejestrację. Potem tempo zakładania PPE spadało. W zeszłym roku mimo spowolnienia gospodarki cięć w zatrudnieniu i płacach liczba programów wzrosła o 21, z tego założono 42 nowe, ale 21 zlikwidowano. A na kontach ok. 334 tys. przyszłych emerytów w pracowniczych programach było 5 mld zł, czyli 38,5 proc. więcej niż na koniec 2008 r.

Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami
Emerytura
Emeryci zadłużeni średnio na 12,5 tys. zł. Jak poprawić portfel seniora
Emerytura
Polacy łatwo sprawdzą ile mają pieniędzy na emeryturę. Jest projekt ustawy
Materiał Promocyjny
Nowe narzędzia to nowe możliwości