Taki wniosek płynie z raportu „Wpływ polityki inwestycyjnej OFE na ład korporacyjny w Polsce” przygotowanego na zlecenie programu Ernst & Young Sprawne Państwo przez naukowców z USA Andrew Kernera i Erica Reinhardta. Według pierwszego z nich zewnętrzny benchmark będzie prowadził do zmniejszenia zachować stadnych w inwestycjach OFE i zachęci je do przyjęcia większej odpowiedzialności za ład korporacyjny firm, w które inwestują.
— Wyższy limit na inwestycji zagranicznych dla funduszy spowoduje zaś, że polskie spółki będą bardziej starać się mając konkurencję zagranicznych — mówi Andrew Kerner.
Fundusze mogą w ten sposób przyczynić się do wzmocnienia długookresowego wzrostu gospodarczego w Polsce. W ocenie autorów raportu otoczenie, w jakim funkcjonują zmniejsza jednak ich motywację do kształtowania zasad ładu korporacyjnego. Bo choćby wykorzystanie wewnętrznego indeksu odniesienia wyników funduszy (średnia stopa wszystkich wszystkich funduszy) nie sprzyja nowatorskim strategiom inwestycyjnym. Przez co podstawowym wyzwaniem zarządzających aktywami OFE jest wystrzeganie się straty, względem średniej zysków wszystkich funduszy, w celu uniknięcia kar finansowych. Jako przykład dla polskich funduszy Kerner podał amerykańskiego pracownicze fundusze emerytalne, które mają ogromny wpływ na stosowanie ładu przez spółki w USA i wszędzie tam gdzie inwestują. Przykładem jest amerykański fundusz CalPERS.
— Trzeba pamiętać, że system emerytalny w USA jest całkiem inny niż polski. Nie ma tam powszechnego systemu emerytalnego wykorzystującego rynki finansowe — podkreślił prof. Marek Góra z SGH.
Jak zauważył z kolei Marcin Żółtek, członek zarządu Aviva PTE, w Polsce to właśnie w spółkach, gdzie dominującym właścicielem był podmiot z USA dochodziło do najbardziej spektakularnych kłótni między akcjonariuszami.