Fundusze: rząd oszukuje

Po wprowadzeniu obniżki składki do funduszy emerytalnych osiem z 14 powszechnych towarzystw emerytalnych może mieć kłopoty

Publikacja: 06.11.2009 03:59

Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE) krytykują pomysł resortów pracy i finansów zakładający obniżenie składki ubezpieczonych, która trafia do OFE z ZUS (z 7,3 do 3 proc.) i utworzenie dodatkowego obligacyjnego konta w ZUS. Ma być na nim zapisywana ta część składki, która nie trafi do funduszy. [wyimek]2,5 proc. opłaty pobiera ZUS ze składek przyszłych emerytów [/wyimek]

– To początek nacjonalizacji oszczędności emerytalnych – mówi Ewa Lewicka, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (IGTE). – To są żywe pieniądze ponad 14 mln obywateli. To złamanie umowy międzypokoleniowej – dodaje.

Według Lewickiej, ministerstwa mówią, że przejmują się wysokością emerytur, ale równocześnie ukrywają rzeczywiste intencje, czyli sfinansowanie bieżących długów państwa.

– To oszukiwanie społeczeństwa. Próbuje się dokonać rewolucji – dodaje Ewa Lewicka. Zwiększa to zobowiązania ZUS, które i tak są bardzo wysokie. – Przesunięcie składki z OFE do ZUS da do 2050 r. 1,2 bln zł — wskazuje Paweł Pytel, prezes największego na rynku – Aviva PTE (dawne Commercial Union).

Według przedstawicieli przemysłu emerytalnego budżet można poprawić w inny sposób: poprzez zmiany w systemie emerytur mundurowych, górników czy KRUS i podniesienie wieku emerytalnego, a nie sięganie do kieszeni członków OFE. Ich zdaniem, rząd powinien rozważyć koalicję z krajami, które mają podobny do naszego system emerytalny, i przekonać instytucje unijne do tego, by nie doliczać do zadłużenia państwa tego, co rząd refunduje ZUS z tytułu przekazanej składki.

– Od wejścia do Unii mamy z tym problem. Wsparcie banków w okresie kryzysu przez rządy może być dobrym argumentem – mówi Ewa Lewicka. - Po wprowadzeniu obniżki składki do funduszy emerytalnych osiem z 14 powszechnych towarzystw emerytalnych (PTE) będzie blisko zera z działalności operacyjnej i to w sytuacji, gdy nie będą wydawać na reklamę i akwizycję

– mówi Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE. – I nie ma alternatywnego wyjścia, bo nikt nie kupi tego biznesu w sytuacji, gdy stale zmienia się prawo. Zdaniem towarzystw branża stanie się nierentowna.

[ramka][b] [link=http://www.rp.pl/temat/181779.html]Więcej informacji o systemie emerytalnym[/link][/b][/ramka]

ZUS

Powszechne Towarzystwa Emerytalne (PTE) krytykują pomysł resortów pracy i finansów zakładający obniżenie składki ubezpieczonych, która trafia do OFE z ZUS (z 7,3 do 3 proc.) i utworzenie dodatkowego obligacyjnego konta w ZUS. Ma być na nim zapisywana ta część składki, która nie trafi do funduszy. [wyimek]2,5 proc. opłaty pobiera ZUS ze składek przyszłych emerytów [/wyimek]

– To początek nacjonalizacji oszczędności emerytalnych – mówi Ewa Lewicka, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych (IGTE). – To są żywe pieniądze ponad 14 mln obywateli. To złamanie umowy międzypokoleniowej – dodaje.

Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami