Zmiany milej widziane od rewolucji

Drugi filar systemu emerytalnego nie wymaga reformy, jedynie korekty – uznali uczestnicy debaty "Rzeczpospolitej"

Publikacja: 28.09.2009 03:20

Na rękę największym funduszom jest zakaz akwizycji, który zakłada nowelizacja ustawy. Mniejsze fundu

Na rękę największym funduszom jest zakaz akwizycji, który zakłada nowelizacja ustawy. Mniejsze fundusze tylko w ten sposób są w stanie toczyć pojedynek z liderami rynku. KNF zależy także na dopasowanie profilu ryzyka inwestycyjnego do wieku klientów.

Foto: Rzeczpospolita

Potrzebne są zmiany w działalności funduszy emerytalnych. Co do tego zgodni byli przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Komisji Nadzoru Finansowego, towarzystw emerytalnych oraz eksperci, którzy spotkali się w redakcji „Rzeczpospolitej” na debacie pod tytułem „Otwarte fundusze emerytalne – czas na reformę?”.

– Zmiany powinny być spójne i kompleksowe, by nie było potrzeby dokonywania kolejnych za dwa czy trzy lata – mówi Michał Kozak, dyrektor Departamentu Nadzoru Inwestycji Emerytalnych w KNF.

[wyimek]Priorytetem dla towarzystw emerytalnych są zmiany, które wiążą się z wyższym kapitałem dla uczestników systemu Ewa Lewicka szefowa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych - mówi Ewa Lewicka, szefowa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych[/wyimek]

Resort pracy przygotował założenia do kolejnej nowelizacji prawa o funduszach emerytalnych i proponuje w nich istotne zmiany. Wśród nich całkowity zakaz akwizycji, wprowadzenie dodatkowego funduszu, który ma chronić kapitał na starość kilka lat przed przejściem na emeryturę czy wzrost adekwatności kapitałowej towarzystw emerytalnych. – Celem zmian jest maksymalizacja wysokości przyszłych świadczeń, kapitału gromadzonego przez ubezpieczonych na ich indywidualnych kontach w funduszach emerytalnych. To też reakcja na apotrzebowanie społeczne – mówi Mariusz Kubzdyl, zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Społecznych w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.

– Przygotowane założenia noszą wszelkie znamiona działań doraźnych – uważa jednak prof. Wojciech Otto z Uniwersytetu Warszawskiego. A według Marka Sakowskiego, wiceprezesa Pekao Pioneer PTE, zabrakło w nich odpowiedzi na pytanie, co jest dobre dla klienta.

[srodtytul]Opłacalne akcje[/srodtytul]

Uczestnicy debaty różnie ocenili pilność wprowadzanych zmian. Dla prof. Marka Góry z SGH, współautora koncepcji reformy emerytalnej, priorytetem jest powstanie funduszu przedemerytalnego. – Obecnie istniejące fundusze powinny bardziej agresywnie inwestować. Jeśli nie uda się tego zrobić, dopiero można tworzyć trzeci typ funduszu – dodaje. Innego zdania jest Ewa Lewicka, szefowa Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych. – Z punktu widzenia klienta, który już stracił część oszczędności z powodu kryzysu i bessy na giełdzie, wprowadzenie funduszu bezpiecznego i zamrożenie tej sytuacji nie jest najlepszym rozwiązaniem – mówi. W opinii Izby ważniejsze jest zaoferowanie strategii bardziej dynamicznej, która zakłada więcej inwestycji w akcje, skierowanej do osób, które mają kilkadziesiąt lat do osiągnięcia wieku emerytalnego.

[wyimek]Należy poprawiać atmosferę wokół funduszy emerytalnych. Tłumaczyć, skąd tak niskie świadczenia z II filara pierwszych klientów OFE prof. Marek Góra SGH, współautor reformy emerytalnej - mówi prof. Marek Góra z SGH, współautor reformy emerytalnej [/wyimek]

Również dla KNF jedna z najważniejszych kwestii to zróżnicowanie możliwości inwestycyjnych OFE i dopasowanie profilu ryzyka inwestycyjnego do wieku klientów. – To daje przestrzeń do tworzenia zarówno funduszu, który będzie bardziej zachowawczo inwestował, jak i funduszu dla młodych ludzi, który da wyższą oczekiwaną stopę zwrotu – mówi Michał Kozak.

– Mam wątpliwość, czy dziś myśli się o długookresowym zapotrzebowaniu klienta. Wprowadzenie funduszu bezpiecznego średnio o 17 proc. obniżyło w przypadku USA wysokość emerytury. Czy cel nowej nowelizacji zostaje osiągnięty? – pyta Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE.

[srodtytul]Kłopotliwa akwizycja[/srodtytul]

Wiele kontrowersji budzi zaproponowany zakaz akwizycji. Popiera go KNF, zwłaszcza na rynku wtórnym. – Jesteśmy za tym, by za zmianą funduszy przemawiały bardziej racjonalne przesłanki, a nie namowy akwizytorów – mówi Michał Kozak. – Akwizytorzy nie dodają żadnej wartości dodanej dla klientów. Namawiają do zapisywania się do OFE bez względu na wyniki inwestycyjne tego funduszu – dodał. Także według prof. Marka Góry bez żalu można pożegnać akwizycję na rynku wtórnym.

[wyimek]Nasze założenia zmian są robocze. Stanowią wyjście do dyskusji, na którą jesteśmy otwarci Mariusz Kubzdyl Departament Ubezpieczeń Społecznych w Ministerstwie Pracyi Polityki Społecznej - mówi Mariusz Kubzdyl z Departamentu Ubezpieczeń Społecznych w Ministerstwie Pracy o Polityki Społecznej[/wyimek]

PTE są przeciw. – Izba przyjęła stanowisko większością głosów, ale nie było ono jednomyślne. Większość firm opowiada się za aktywną akwizycją – mówi Ewa Lewicka. Izba przyznaje, że są nieprawidłowości na rynku transferów i proponuje w zamian szkolenia dla akwizytorów, by wzmocnić ich rolę edukacyjną. Mieliby być oni także ściślej kontrolowani.

Towarzystwa emerytalne dowodziły, że akwizytorzy dodają wartości do systemu w postaci edukowania społeczeństwa. – Ponad milion reklamacji zostało złożonych w ZUS w sprawie wysokości składek. W ponad 90 proc. to wynik działalności akwizytorów. Obecnie 50 – 60 proc. klientów OFE złożyło zapis do rachunku o dziedziczeniu. To też zasługa akwizytorów. To nie jest wartość dodana? – pyta Krzysztof Lutostański.

– Czy istnieje plan działania, gdy zlikwidujemy akwizycję? Przecież państwo wycofało się z roli edukacyjnej – pyta z kolei prof. Wojciech Otto.

Piotr Pindel z Generali PTE zastanawia się zaś, czy resort pracy nie dostrzega problemu, że po wprowadzeniu zakazu akwizycji konkurencja na rynku zostanie zamrożona. – Zamiast postawić pytanie, co zrobić, aby akwizycja była lepsza i lepiej spełniał funkcję edukacyjną, wybiera się prostsze rozwiązanie i likwiduje akwizycję – mówi Małgorzata Rusewicz z PPKP Lewiatan. I dodaje, że pod uwagę trzeba wziąć także konsekwencje dla rynku pracy, a to oznacza stratę pracy kilkudziesięciu tysięcy osób.

Mariusz Kubzdyl odpowiadał, że OFE powinny konkurować wynikami inwestycyjnymi i nie być wynagradzane większą liczbą klientów. Dziś ten, kto ma więcej akwizytorów, ma więcej uczestników. Klienci nie podejmują racjonalnych decyzji.

[wyimek]Wydaje się, że prace nad założeniami do nowelizacji ustawy powinny jeszcze trwać. W niektórych obszarach dyskusja dopiero się rozpocznie Michał Kozak Komisja Nadzoru Finansowego - mówi Michał Kozak z Komisji Nadzoru Finansowego[/wyimek]

W trakcie spotkania w redakcji „Rz” specjaliści wskazywali też na konieczność zmian, które znalazły się poza zestawem zaproponowanym przez resort pracy. – Błędem jest brak deklaracji resortu pracy dotyczącej problematyki inwestycyjnej – mówi Ewa Lewicka. Większość była zgodna co do jednego, że ważne jest dokładne ustalenie celu zmian w prawie tak, by za kilka czy nawet kilkanaście lat móc spróbować rozliczyć, czy udało się go zrealizować. Na początek należy ustalić, ile ma być stworzonych funduszy i dopiero później zastanowić się nad benchmarkami, paletą inwestycyjną, adekwatnością kapitałową oraz opłatami w różnych typach funduszy. To zaś wymaga prowadzonej bez pośpiechu debaty oraz wielu analiz, które potwierdzą słuszność wprowadzanych zmian.

– Nasze założenia mają charakter roboczy. Nie są ostateczne. To wyjście do dalszej dyskusji, podsumowanie tego, co już zostało przedstawione w jej ramach – zapewnił Mariusz Kubzdyl z resortu pracy.

Potrzebne są zmiany w działalności funduszy emerytalnych. Co do tego zgodni byli przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Komisji Nadzoru Finansowego, towarzystw emerytalnych oraz eksperci, którzy spotkali się w redakcji „Rzeczpospolitej” na debacie pod tytułem „Otwarte fundusze emerytalne – czas na reformę?”.

– Zmiany powinny być spójne i kompleksowe, by nie było potrzeby dokonywania kolejnych za dwa czy trzy lata – mówi Michał Kozak, dyrektor Departamentu Nadzoru Inwestycji Emerytalnych w KNF.

Pozostało 93% artykułu
Emerytura
Emerytura z giełdy to nie tylko hasło
Emerytura
Europejska emerytura – jakie korzyści widzą Polacy w OIPE
Emerytura
Europejska emerytura dla polskich seniorów. Czym jest OIPE i jak oszczędzać w euro?
Emerytura
Polski system emerytalny z oceną dostateczną. Spadek w rankingu
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Emerytura
Ile wynosi średnia emerytura w Niemczech? Nasi sąsiedzi podnoszą wiek emerytalny
Materiał Promocyjny
Transformacja w miastach wymaga współpracy samorządu z biznesem i nauką