Nie licząc listopada 2009 r., gdy fundusze emerytalne uczestniczyły w debiucie PGE i na zakup akcji tej spółki przeznaczyły ok. 2,5 mld zł, to największe ich zakupy od listopada 2008 r. Są także dwa razy wyższe niż w styczniu, gdy wydały ok. 800 mln zł.
Może to zaskakiwać, zwłaszcza że w lutym nie otrzymały dużo nowych pieniędzy z ZUS, bo zaledwie 811 mln zł. Mimo spadków na giełdzie, które spowodowały, że obniżyła się wartość aktywów, którymi OFE zarządzają, wartość portfela akcji nie zmniejszyła się znacząco.
Do zakupów OFE w lutym można wliczyć akcje Enei. Skarb Państwa sprzedał pakiet akcji tej spółki o wartości 1,13 mld zł, z czego 60 proc. tej kwoty zapłaciły fundusze emerytalne. Od początku roku to właśnie akcje sprzedawane przez skarb są głównym celem funduszy. W styczniu kupiły od państwa akcje KGHM i Lotosu. Nie powinno to zresztą się zmienić w kolejnych miesiącach. – W naszych kalkulacjach bierzemy pod uwagę podaż skarbu – mówi jeden z zarządzających.
Największych zakupów mogły dokonać fundusze Warta czy Pocztylion. Z kolei na wyprzedaż mogły się zdecydować Allianz i Pekao.
Jak wynika z zagregowanych danych Komisji Nadzoru Finansowego, wartość portfela akcji notowanych na GPW wyniosła 53,9 mld zł, a ich udział 30 proc.