OFE wkrótce będą inwestowały w fundusze private equity?

Przedstawiciele TFI, którzy wciąż jeszcze starają się o oferowanie funduszy zamkniętych private equity funduszom emerytalnym, oceniają, że nadzorca bardziej przychylnym okiem patrzy na takie projekty

Publikacja: 23.02.2010 05:53

Paweł Borys, prezes AKJ Investment TFI, ma nadzieję na pozytywną opinię KNF, kierowanej przez Stanis

Paweł Borys, prezes AKJ Investment TFI, ma nadzieję na pozytywną opinię KNF, kierowanej przez Stanisława Kluzę, dotyczącą możliwości zainwestowania OFE w fundusze PE

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski

Być może już wkrótce kilka OFE zainwestuje w FIZ-y private equity. Komisja Nadzoru Finansowego, po tym jak przez kilka lat nieprzychylnym okiem patrzyła na takie pomysły, jest ostatnio otwarta na dyskusję i argumenty – mówią przedstawiciele branży.

[srodtytul]Przychylne oko nadzorcy[/srodtytul]

– Obecnie KNF prezentuje otwarte podejście, dlatego mamy nadzieje na pozytywną opinię dotyczącą możliwości zainwestowania OFE w fundusze private equity – mówi Paweł Borys, prezes AKJ Investment TFI. To efekt aktywnego dialogu, jaki towarzystwo wspólnie z Izbą Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz Izbą Gospodarczą Towarzystw Emerytalnych podjęło jesienią z KNF w tej sprawie. – W III kwartale 2009 r. mieliśmy deklaracje sześciu OFE o chęci zainwestowania w nasz fundusz private equity, ale temat zablokowała nieprzychylna wówczas ogólna opinia KNF – opowiada Paweł Borys.

Przedstawiciele Komisji twierdzą, że ich stanowisko jest obiektywne i „trudno tu mówić o zmianie podejścia”. – OFE mogą inwestować w fundusze zamknięte, ale muszą wziąć pod uwagę czynniki ryzyka związane z inwestowaniem w fundusze private equity – mówi Marta Chmielewska-Racławska z KNF. Chodzi np. o „niestandardowe i ponadprzeciętne ryzyko związane np. z brakiem możliwości wyjścia z inwestycji w dowolnym momencie i bardzo ograniczonymi możliwościami nadzoru nad funduszem private equity”. – Fundusz emerytalny ma obowiązek dążyć do osiągnięcia maksymalnego stopnia bezpieczeństwa i rentowności dokonywanych lokat. W związku z tym ma obowiązek prowadzenia działalności w taki sposób, aby nie eksponować aktywów na nadmierne ryzyko inwestycyjne – dodaje.

[srodtytul]Zarządzający chcą czy nie?[/srodtytul]

W 2009 r. branża TFI zaproponowała funduszom emerytalnym blisko dziesięć FIZ private equity – wynika z informacji „Parkietu”. W poprzednich latach ofert też nie brakowało. Poza AKJ Investment wysuwały je m.in. Incentis wraz z Ipopema TFI, Hexagon TFI, Societe Generale TFI, Copernicus Capital TFI oraz szwajcarska Partners Group we współpracy ze Skarbiec TFI.

Na żaden z nich nie znalazł się jednak chętny. Powód? Większość przedstawicieli branży tłumaczy, że nadzorca związał OFE ręce. – Zainteresowanie ze strony samych funduszy emerytalnych było dość spore – mówi Jacek Pogonowski, prezes Societe Generale TFI. – Dostaliśmy opinię KNF, w której stwierdzono, że fundusz private equity to inwestycja nie dla OFE – mówi jeden z zarządzających funduszem emerytalnym.

Zdaniem niektórych nieprzychylne interpretacje Komisji mogły być wymówką zarządzających. – Samym zarządzającym OFE nie podobał się kilkuletni okres czekania na zyski. Obawiali się, że nie będą wówczas już pracować w danym PTE, i to nie na ich konto trafi zasługa w postaci sowitego zysku – mówi prezes jednego z TFI, które tworzyło produkt dla OFE.

Przez pierwsze kilka lat fundusz PE jedynie kupuje spółki i pracuje nad poprawą efektywności ich funkcjonowania. Zysk pojawia się w momencie sprzedaży spółki, wcześniej uczestnik funduszu jedynie ponosi koszty, np. zarządzania. – Ponadto nie bardzo chcieli brać na siebie obowiązek monitorowania takiej inwestycji, bo wielu z nich nie do końca się zna na rynku PE – dodaje nasz rozmówca.

[srodtytul]Dywersyfikacja i wyniki[/srodtytul]

Zarządzający OFE, z którymi rozmawialiśmy, chętnie zainwestowaliby na rynku PE. Ten jednak nie znajduje się w spektrum dozwolonych lokat. – A FIZ-y dają OFE możliwość inwestowania w aktywa, które nie są bezpośrednio wykazane w ustawie – komentuje Marcin Żółtek, członek zarządu Aviva PTE. Michał Szymański, były prezes Aviva PTE, dodaje, że inwestycje na rynku PE pozwalają na dywersyfikację portfela oraz osiągnięcie lepszych wyników.

– Decydującym czynnikiem sukcesu OFE jest długoterminowa stopa zwrotu. Kluczowym czynnikiem jej podniesienia powinno być poszerzenie dostępnych instrumentów inwestycyjnych, w szczególności o private equity, nieruchomości czy obligacje korporacyjne – zgadza się Paweł Borys.

Czytaj też na [link=http://www.parkiet.com/artykul/899616_OFE_wkrotce_beda_inwestowaly_w_fundusze_private_equity_.html]www.parkiet.com[/link]

Być może już wkrótce kilka OFE zainwestuje w FIZ-y private equity. Komisja Nadzoru Finansowego, po tym jak przez kilka lat nieprzychylnym okiem patrzyła na takie pomysły, jest ostatnio otwarta na dyskusję i argumenty – mówią przedstawiciele branży.

[srodtytul]Przychylne oko nadzorcy[/srodtytul]

Pozostało 93% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami