Wyjątkowo szybkie przyjęcie projektu ustawy znoszącej górny limit składek na ZUS przez Komitet Stały Rady Ministrów wywołało poważny spór między stroną rządową a związkami zawodowymi i pracodawcami.
Podstawowym zarzutem zgłaszanym przez partnerów społecznych było naruszenie zasad procedowania przez stronę rządową projektu ustawy. Ostatecznie ustawa o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw została uchwalona przez Sejm i przekazana Prezydentowi do podpisu 15 grudnia 2017 r.
Już 4 stycznia 2018 r. Prezydent RP skierował niniejszą ustawę do Trybunału Konstytucyjnego uznając, że przebieg prac legislacyjnych w zakresie trybu zaopiniowania projektu ustawy przez Radę Dialogu Społecznego, związki zawodowe oraz organizacje pracodawców wzbudza zastrzeżenia. Tymczasem ważniejszym problemem jest fakt, że zniesienie górnego limitu składek na ZUS, stanowi zagrożenie dla wielu obszarów powiązanych z systemem emerytalnym.
Zgodnie z art. 19 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych (we wciąż jeszcze obowiązującym brzmieniu) roczna podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, w danym roku kalendarzowym, nie może być wyższa od kwoty odpowiadającej trzydziestokrotności prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej na dany rok kalendarzowy, określonego w ustawie budżetowej.
Rozwiązanie to wynika z samej natury ubezpieczeń społecznych. Celem świadczeń emerytalno rentowych jest zapewnienie ubezpieczonym dochodów w przypadku utraty przez nich zdolności do wykonywania pracy i zarabiania na własne utrzymanie. Świadczenia te mają przede wszystkim chronić ubezpieczonych przed ubóstwem wynikającym z zaawansowanego wieku lub złego stanu zdrowia.