Sprawdziliśmy też zróżnicowanie oferty poszczególnych TFI. Liczyła się ilość dostępnych funduszy; to, czy w ofercie znajdują się fundusze inwestujące za granicą; czy TFI proponuje produkty z gotową strategią inwestycyjną albo ma portfel przygotowany specjalnie pod kątem IKZE. W tej kategorii bardzo dobrze wypadły: Pekao, Rockbridge i Axa.
Duży wpływ na wyniki długoterminowej inwestycji mają opłaty pobierane przez instytucje zarządzające naszymi oszczędnościami. Przygotowując ranking, policzyliśmy średnie opłaty pobierane przez TFI za zarządzanie (przeciętna opłata wyliczona na podstawie stawek obowiązujących w funduszu akcyjnym, obligacyjnym, stabilnego wzrostu i pieniężnym). Sprawdziliśmy także, czy dane TFI pobiera opłaty za założenie IKZE oraz czy potrąca prowizję od wpłacanych składek.
Najkorzystniejsze dla klienta opłaty są w PKO, Axa i NN Investment Partners. W funduszach inwestycyjnych występują stosunkowo przejrzyste opłaty. Jest to opłata od składki, za zarządzanie aktywami oraz za zerwanie umowy w ciągu pierwszych 12 miesięcy oszczędzania. Trzeba się także liczyć z opłatą za konwersję (zamianę) czy umorzenie jednostek.
Decydując się na IKZE w formie funduszu inwestycyjnego, trzeba zwrócić uwagę przede wszystkim na wysokość opłaty za zarządzanie aktywami. Ma ona największe znaczenie dla efektywności inwestycji. Im niższa opłata za zarządzanie, tym lepiej. Generalna zasada jest taka, że im więcej fundusz inwestuje w akcje, tym wyższą opłatę inkasuje.
Umowę o prowadzenie IKZE w formie funduszu inwestycyjnego podpisujemy z TFI mającym taką ofertę. Nasze wpłaty mogą być lokowane w różnych funduszach. W ofercie niektórych TFI jest nawet kilkanaście do wyboru – z odmiennymi strategiami inwestycyjnymi. Część TFI przygotowała specjalne fundusze dla oszczędzających na IKZE, dostosowane do potrzeb różnych grup wiekowych (im starszy klient, tym bezpieczniej inwestowane są jego pieniądze).
Pełne zestawienie stóp zwrotu IKZE w TFI