Zanim pracownicy zobaczą efekty w postaci kwot zgromadzonych na kontach w pracowniczych planach kapitałowych, do programu będą podchodzili nieufnie.
Podczas konferencji organizowanych przez „Rzeczpospolitą” i „Parkiet” eksperci podkreślali, że dobra komunikacja z pracownikami i wybór najlepszej instytucji zarządzającej finansami to dwie podstawowe kwestie, o których powinni pamiętać pracodawcy przy wprowadzaniu PPK.
– Zakładamy, że partycypacja w pracowniczych planach kapitałowych będzie rosła w miarę upływu czasu. Wskazują na to doświadczenia, które mamy np. w przypadku pracowniczych programów emerytalnych, gdzie początkowa nieufność pracowników związana z tego typu formami oszczędzania mijała, gdy obserwowali to, co działo się na rachunkach uczestników, jak te programy pomnażają ich oszczędności. Zaufanie społeczne do tego typu programów będzie rosło z każdym rokiem – zauważył Mirosław Tarczoń, menedżer wsparcia sprzedaży w NN Investment Partners TFI.
Kilka razy więcej
– Wybór instytucji finansowej, która będzie zarządzała pracowniczymi planami kapitałowymi, jest jednym z podstawowych zadań pracodawcy podczas wdrażania PPK. Dokonując tego wyboru, warto wziąć pod uwagę efektywność zarządzania instytucji finansowej, doświadczenie w prowadzeniu programów emerytalnych oraz stabilność zespołu – podkreślał Zbigniew Wójtowicz, prezes Investors TFI.
O sukcesie PPK zadecyduje efektywność zarządzania. Co miesiąc na konta będą wpływały środki, którymi wybrana instytucja będzie zarządzała, czyli będzie musiała inwestować. Aby przekonać pracowników do nowego programu, ta efektywność musi być zauważalna.