Demontaż OFE zmieni rynek obligacji firm

W wyniku likwidacji funduszy emerytalnych państwo stanie się właścicielem obligacji kilkudziesięciu firm.

Aktualizacja: 01.08.2016 06:05 Publikacja: 31.07.2016 19:24

Foto: Bloomberg

Zapowiadane zmiany w systemie emerytalnym będę mieć wpływ nie tylko na rynek akcji. Do Funduszu Rezerwy Demograficznej mają też bowiem trafić obligacje korporacyjne. – W ostatnich latach OFE utrzymywały zaangażowanie w tę klasę aktywów na poziomie przekraczającym 9 mld zł – szacuje Krzysztof Dziubiński, członek zarządu DM Navigator. Na koniec 2015 r. w portfelach OFE były obligacje 85 firm.

Problem z rolowaniem

Pojawia się pytanie, jakie podejście do obligacji będzie mieć Fundusz Rezerwy Demograficznej. Zadaliśmy je resortowi finansów, ale usłyszeliśmy, że na razie nie sposób na nie odpowiedzieć, ponieważ nie są znane szczegóły dotyczące planowanego demontażu OFE.

– Jeśli FRD przyjmie długoterminowy charakter inwestycji, to emitenci nie powinni mieć większych niż teraz problemów z rolowaniem papierów (czyli z zamianą obligacji, których termin wykupu upłynął, na nowe – red.) – uważa Rafał Lorek, partner w Lorek Pawlak Family Office.

Blisko 40 proc. obligacji będących w portfelach OFE wyemitowanych zostało przez banki, natomiast drugą najmocniej reprezentowaną branżą jest przemysł paliwowy. Zdaniem ekspertów w przypadku refinansowania obligacji w przyszłości to właśnie te branże wraz z energetyką (ze względu na strategiczne znaczenie) mogą być traktowane preferencyjnie, kosztem spółek prywatnych. – Z tym problemem emitenci będą musieli się zmierzyć dość szybko, gdyż już w przyszłym roku zapadają obligacje stanowiące ponad 1/3 portfela papierów korporacyjnych będących w posiadaniu OFE, z czego 1,38 mld z w II kwartale 2017 r. – szacuje Dziubiński.

Kto zamiast OFE

Jeśli ziści się negatywny scenariuszy i FRD będzie dążył do spieniężenia obligacji, niewątpliwie podniesie to rentowność papierów.

– Zastanawiam się, czy spowoduje to także ograniczony popyt na obligacje, czy przeciwnie: zgodnie ze starą prawdą, że rynek nie znosi próżni, miejsce OFE zajmą inni gracze, np. fundusze dłużne z zagranicy – mówi Marek Sawicki, adwokat DLA Piper. Dodaje, że oczekiwania takich funduszy co do rentowności są bardziej agresywne niż w przypadku OFE. W tym kontekście zabieg wniesienia obligacji korporacyjnych do FRD będzie stanowił zachętę dla inwestorów zagranicznych do zainteresowania się polskim rynkiem. Niestety, wyższa rentowność obligacji oznacza pogorszenie ekonomicznej sytuacji emitentów.

Miejsce OFE mogliby też zająć inwestorzy indywidualni. O tym, że obligacje cieszą się dużym zainteresowaniem, świadczą chociażby niedawne emisje Alior Banku i Banku Pocztowego, które sprzedały się na pniu. Przy tak niskich stopach procentowych mobilizacja do szukania alternatywnych form inwestycji będzie coraz większa, w szczególności jeśli pojawią się dodatkowe zachęty podatkowe. – A potencjał jest duży: po raz pierwszy od ośmiu lat w bankach jest więcej depozytów niż kredytów – podkreśla ekspert z DM Navigator.

Emerytura
Prof. Marek Góra: To my finansujemy emerytury, a nie państwo
Emerytura
Polacy chcą szybko przejść na emeryturę i cieszyć się życiem
Emerytura
MFW: Przeciętna emerytura w Polsce spadnie do minimalnej
Emerytura
40-latkowie mało wiedzą o oszczędzaniu na emeryturę
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Emerytura
Nowe dane o PPK. Imponujące zyski części Polaków