Aktualizacja: 30.12.2015 16:35 Publikacja: 30.12.2015 15:22
Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak
Według ekspertów, do 2025 roku millenialsi, czyli osoby urodzone pomiędzy 1980 a 1994 rokiem, będą stanowić aż 75 proc. globalnej siły roboczej. Ze względu na obecną sytuację na rynku pracy, wielu z nich w przyszłości może mieć głodową emeryturę. Młodzi pracują najczęściej na tzw. umowach śmieciowych, które w znacznej mierze nie gwarantują ubezpieczenia zdrowotnego i emerytalnego, ochrony pracy, płacy czy prawa do urlopu. W jaki sposób młodzi pracownicy mają zadbać o swoje przyszłe świadczenia emerytalne?
Nie ma „cudownych” rozwiązań, niezależnie od systemu emerytalnego. Aktywni ekonomicznie tworzą dochód, którym dz...
Chociaż od kilku lat przybywa pracujących emerytów, to większość osób w wieku przedemerytalnym nie planuje wydłu...
Według MFW, jeśli nie chcemy, by dzisiejsi trzydziesto- i czterdziestolatkowie mieli minimalne emerytury i płaci...
Ankietowani mało wiedzą na temat form oszczędzania na emeryturę, a bywa, że mają fałszywe informacje. Oszczędzan...
Polski Fundusz Rozwoju podzielił się danymi dotyczącymi Pracowniczych Planów Kapitałowych. Okazuje się, że w sum...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas