Ta zmiana ważna jest dla pań, które jeszcze są aktywne zawodowo i dla tych, które już maję emeryturę. Matki, które mają emeryturę wyliczoną z uwzględnieniem kapitału początkowego, które opiekowały się dzieckiem przed reformą emerytalną z 1999 r., powinny złożyć wniosek o jego przeliczenie, a otrzymają wyższy wskaźnik za lata sprawowania tej opieki.
Jeśli zaś panie nadal pracują, ale już mają wyliczony kapitał początkowy to mogą złożyć wniosek o jego przeliczenie lub poczekać aż ZUS to sam zrobi, gdy będą przechodziły na emeryturę.
Lata studiów- możesz doliczyć więcej, ale później
Dzięki nowelizacji ustawy, osoby, które studiowały, będą mogły przy obliczaniu kapitału początkowego, doliczyć cały czas nauki w szkole wyższej. Zniesiono ograniczenie o tym, że lata studiów w uczelni wyższej nie mogą przekroczyć 1/3 okresów składkowych liczonych do 1999 roku. Na zmianie tego ograniczenia zyskali głównie 40+, którzy studiowali w latach dziewięćdziesiątych i mieli do 1999 roku krótki staż pracy i nie mogli w całości lat nauki doliczyć do kapitału początkowego. Teraz studia to nadal jest nadal okres nieskładkowy, ale ograniczenie do 1/3 okresów składkowych liczone jest w porównaniu do wszystkich okresów składkowych. Czyli najlepiej pamiętać o tym przy składaniu wniosku o emeryturę w przyszłości,
Urodzeni przed 1949 rokiem
Wniosek o ponowne wyliczenie emerytury na zreformowanych zasadach mogą złożyć także osoby urodzone przed 1 stycznia 1949 roku, które pracowały przed reformą emerytalną i mają dość długi okres odkładania składek w nowym systemie.
Osoby takie mogą poprosić o wyliczenie emerytury na zasadach obowiązujących młodych (czyli urodzonych po 1949 roku). Jeśli okaże się, że metoda jest dla nich bardziej korzystna, to będą musiały mieć zmniejszoną podstawę o już pobrane emerytury.
Późniejsze przejście na emeryturę
Na nowelizacji ustawy mogą skorzystać osoby, które pracowały dłużej niż wynosi powszechny wiek emerytalny. Można bowiem wybrać wskaźnik dalszego trwania życia. Zmiana polega na tym, iż można wybrać tablice z dnia składania wniosku o emeryturę, albo z dnia osiągnięcia wieku emerytalnego. Jeśli pracujemy dłużej to mamy więcej składek, ale też z danych statystycznych wynika, że przeciętnie dłużej będziemy żyli. Stopniowo wydłuża się tzw. średnie dalsze trwanie życia i trudno przewidzieć przez jaką liczbę lat będzie dzielony zgromadzony przez nas kapitał emerytalny. Do tej pory ZUS, wyliczając emeryturę, stosował tablice z dnia złożenia wniosku o emeryturę. Teraz to się zmieniło i ZUS może uwzględnić średnie dalsze trwanie życia z tablicy obowiązującej w dniu osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Dzięki temu osoby pracujące dłużej po ukończeniu wieku emerytalnego nie muszą się obawiać, że ich świadczenie będzie niższe. Z nowych zasad mogą skorzystać zarówno osoby składające dopiero wniosek o przyznanie świadczenia jak i ci, którym ZUS już przyznał i obliczył nową emeryturę.