Wrzesień, po udanym sierpniu, okazał się kolejnym dobrym miesiącem dla funduszy emerytalnych. Po przekazaniu ponad połowy aktywów, wśród których lwią cześć stanowiły obligacje Skarbu Państwa, OFE stały się de facto agresywnymi funduszami akcyjnymi. Dobra koniunktura na giełdzie sprawia jednak, że OFE osiągają ostatnio bardzo dobre wyniki. Według naszych obliczeń od początku lutego do ostatniego dnia września średnia stopa zwrotu otwartych funduszy emerytalnych wyniosła 6,35 proc. OFE od początku roku zyskały średnio 7,38 proc.
W ubiegłym miesiąc OFE zarobiły średnio 4,97 proc. Równie dobrze radziły sobie w tym czasie fundusze inwestycyjne. Funduszom polskich akcji udało się w tym czasie wypracować średnio 5,7 proc. zwrot, a fundusze akcji polskich małych i średnich spółek zyskały przeciętnie 4,6 proc.
Najlepiej wśród funduszy emerytalnych wypada we wrześniu Pocztylion który zyskał blisko 5,8 proc. Najmniejszą stopę zwrotu w tym czasie wypracował Allianz zyskując 4,4 proc. Szczególnie ciekawy jest przypadek OFE Pocztylion. Posiada on jeden z najwyższych udziałów akcji w portfelu, w rezultacie czego wypracował najwyższy wynik. Nie zmienia to jednak faktu, że jego stopy zwrotu w krótkim (1 rok) i długim terminie (3 lata) nadal należą do najsłabszych na rynku. Przy utrzymaniu dobrej koniunktury na polskiej giełdzie ta sytuacja może się jednak wkrótce zmienić na korzyść tej instytucji.
Trend wzrostowy na warszawskiej giełdzie był kontynuowany, czego najlepszą ilustracją jest zwyżka na indeksie WIG wynosząca 5,8 proc. Ten bardzo wysoki wynik to konsekwencja świetnej koniunktury w segmencie małych i średnich spółek. Popularne benchmarki, takie jak mWIG40 oraz MIS80, zyskały na przestrzeni miesiąca powyżej +7 proc. Chociaż z racji wielkości zarządzanych aktywów fundusze emerytalne koncentrują się na przedsiębiorstwach zgrupowanych w WIG20 (3,5 proc. we wrześniu), to mniejsze podmioty pełnią ważną rolę w portfelach tych instytucji.
Adam Gola, wiceprezes Pocztylion-Arka PTE
