Ponad 100 tys. osób już w OFE

Do minionego piątku blisko 102 tys. osób zadeklarowało, że chce, by część ich składek emerytalnych nadal trafiała do OFE.

Publikacja: 19.05.2014 10:27

Ponad 100 tys. osób już w OFE

Foto: Fotorzepa, Mateusz Pawlak matp Mateusz Pawlak Mateusz Pawlak

Po pierwszych siedmiu tygodniach okna wyboru 102 707 osób postanowiło już część swoich pieniędzy odkładanych na emeryturę powierzać nadal otwartym funduszom emerytalnym. Spośród tych osób, które dotychczas zdecydowały się na pozostanie w OFE, niemal 48 tys. wysłało oświadczenie pocztą, ok. 43 tys. osób zrobiło to osobiście w oddziale ZUS, a tylko nieco ponad 10 tys. osób wypełniło deklarację za pośrednictwem internetu.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o funduszach emerytalnych z grudnia ub.r., od 1 kwietnia do 31 lipca br. ubezpieczeni mogą zdecydować, czy chcą, aby część ich składki emerytalnej trafiała do OFE, czy na indywidualne subkonto w ZUS. Oznacza to, że w przypadku osoby, która zdecyduje się na odprowadzanie składki emerytalnej wyłącznie do ZUS, 12,22 proc. jej wynagrodzenia będzie zapisywane na koncie w I filarze, a 7,3 proc. na subkoncie w ZUS. Jeśli jednak zdecydujemy się na pozostanie w OFE, to 12,22 proc. naszego wynagrodzenia będzie trafiało do I filara (ZUS), 4,38 proc. na subkonto w ZUS, a 2,92 proc. do OFE.

Ubezpieczony, który chce, by część jego składki emerytalnej trafiała też do OFE, musi wypełnić specjalne oświadczenie i złożyć je w ZUS. Oświadczenie to można pobrać ze stron internetowych resortów pracy oraz finansów, a także ZUS-u i Komisji Nadzoru Finansowego, a następnie wysłać pocztą. Można także przesłać oświadczenie drogą elektroniczną. Ubezpieczony musi jednak w tym celu zarejestrować się na stronie www.pue.zus.pl., a następie udać się do najbliższego oddziału ZUS i potwierdzić założenie konta. Oświadczenie można także złożyć osobiście w dowolnym z 325 oddziałów ZUS.

Jeżeli ubezpieczony chce, aby jego składki trafiały wyłącznie do ZUS, nie musi składać żadnej deklaracji.

1 lutego 2014 r. zmieniły się przepisy dotyczące OFE. Nakazały one przekazanie do ZUS 51,5 proc. wartości aktywów w portfelach funduszy, co nastąpiło 3 lutego. Odpowiadało to wartości posiadanych przez OFE obligacji Skarbu Państwa oraz innych instrumentów dłużnych gwarantowanych przez Skarb Państwa. W papiery te OFE nie mogą już inwestować. Ustawowo wprowadzony został natomiast minimalny poziom inwestycji w akcje. Wynosi on 75 proc. do końca 2014 r., 55 proc. do końca 2015 r., 35 proc. do końca 2016 r. i 15 proc. do końca 2017 r.

Zgodnie z ustawą do końca lipca obowiązuje też zakaz reklamy OFE, za złamanie którego grozi kara od 1 do 3 mln zł. Zakaz jest związany z okienkiem transferowym. Decyzja o wyborze OFE lub pozostaniu w ZUS nie będzie ostateczna. Po dwóch latach, czyli w 2016 r., otworzy się kolejne czteromiesięczne okienko na ewentualną zmianę decyzji ws. oszczędzania w OFE lub ZUS. Następne będą otwierane co cztery lata.

Przepisy przewidują, że przez 10 lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego środki z OFE będą stopniowo przenoszone na fundusz emerytalny FUS i ewidencjonowane na prowadzonym przez ZUS subkoncie (tzw. suwak bezpieczeństwa). Wypłatą emerytur będzie zajmował się ZUS. Po osiągnięciu wieku emerytalnego środki stanowiące podstawę wyliczenia emerytury będą przez trzy lata podlegać dziedziczeniu.

Przepisy przewidują, że pobierana przez fundusze maksymalna opłata od składki spadła z 3,5 do 1,75 proc. Obniżona została też opłata pobierana przez ZUS za przekazywanie składek do OFE - z 0,8 do 0,4 proc.

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę, ale skierował do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o zbadanie, czy jest ona zgodna z ustawą zasadniczą. Chodzi m.in. o zakaz inwestowania w obligacje, nakaz inwestowania w akcje i zakaz reklamy OFE.

ZUS

Po pierwszych siedmiu tygodniach okna wyboru 102 707 osób postanowiło już część swoich pieniędzy odkładanych na emeryturę powierzać nadal otwartym funduszom emerytalnym. Spośród tych osób, które dotychczas zdecydowały się na pozostanie w OFE, niemal 48 tys. wysłało oświadczenie pocztą, ok. 43 tys. osób zrobiło to osobiście w oddziale ZUS, a tylko nieco ponad 10 tys. osób wypełniło deklarację za pośrednictwem internetu.

Zgodnie z nowelizacją ustawy o funduszach emerytalnych z grudnia ub.r., od 1 kwietnia do 31 lipca br. ubezpieczeni mogą zdecydować, czy chcą, aby część ich składki emerytalnej trafiała do OFE, czy na indywidualne subkonto w ZUS. Oznacza to, że w przypadku osoby, która zdecyduje się na odprowadzanie składki emerytalnej wyłącznie do ZUS, 12,22 proc. jej wynagrodzenia będzie zapisywane na koncie w I filarze, a 7,3 proc. na subkoncie w ZUS. Jeśli jednak zdecydujemy się na pozostanie w OFE, to 12,22 proc. naszego wynagrodzenia będzie trafiało do I filara (ZUS), 4,38 proc. na subkonto w ZUS, a 2,92 proc. do OFE.

Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami
Emerytura
Emeryci zadłużeni średnio na 12,5 tys. zł. Jak poprawić portfel seniora
Materiał Promocyjny
ORLEN Paczka ma 4000 automatów paczkowych i rośnie w imponującym tempie
Emerytura
Polacy łatwo sprawdzą ile mają pieniędzy na emeryturę. Jest projekt ustawy
Emerytura
Polacy sprawdzają, ile mają pieniędzy w PPK. Nawet ci, co nie mają